Unai Emery mówi o mistrzowie Premier Premier po spotkaniach z Arsenalem, Manchesterem City i Liverpoolem

1

Po powrocie Unaia Emery’ego, który prowadził Arsenal przez półtora sezonu pod koniec 2022 roku, wrócił do Premier League, z misją pozostawienia wyraźniejszego śladu i osiągnięcia sukcesu, na który nie zdążył zdążyć w Kanonierach. „Hiszpański menedżer odnosi sukcesy, ponieważ to, co widzimy od Aston Villi, jest solidne i konsekwentne.

Unai Emery wydał swoją opinię, czy Aston Villa jest w grze o tytuł mistrza Premier League, po tym jak jego drużyna zmniejszyła przewagę Arsenalu do trzech punktów, wygrywając 2-1 na Villa Park z liderem ligi w sobotnie popołudnie.

Arsenal wciąż prowadzi w Premier League, ale przewaga do Manchesteru City i, ku zaskoczeniu wielu, Aston Villi, staje się coraz mniejsza. – Chelsea, która kilka tygodni temu wyglądała groźnie, jest teraz aż osiem punktów za Arsenalem na czwartym miejscu.

Przeczytaj: Mauricio Pochettino gotowy do zwycięstwa w Premier League

Villans są na linii po trudnym początku sezonu i wygrali już dziewięć z ostatnich dziesięciu meczów ligowych. Zwycięstwo nad Kanonierzymi było ich siódmym z rzędu triumfem ligowym i zakończyło 18-meczową serię bez porażki drużyny Mikela Artety, która całkowicie otworzyła walkę o tytuł.

Emiliano Buendía zdobył zwycięską bramkę w 95. minucie, wywołując na Villa Park szaleńczą radość, zdobywając zasłużone trzy punkty. Gospodarze objęli prowadzenie dzięki Matty’emu Cashowi, zanim Leandro Trossard wyrównał dla gości.

„Dużo pewności siebie” – ocena Emery’ego dotycząca walki o tytuł Villi

Jedyna porażka Villi w ostatnich dziesięciu meczach ligowych miała miejsce przeciwko Liverpoolowi, zaledwie kilka dni po imponującym zwycięstwie 1-0 nad Manchesterem City. Jednak dzisiejsze zwycięstwo nad drużyną Artety było jak dotąd najważniejsze w tym sezonie, gdy pokonali faworytów tytułu i utrzymali zwycięską passę aż do świąt.

Czytaj o angielskich klubach: gwiazda światowej klasy za 100 milionów euro chce dołączyć do Arsenalu już w styczniu

Emery nie przesadza, wyjaśniając w wywiadzie po meczu, że jego Villans nie walczą o tytuł: „Nie myślę o tym. Wiem, że 38 meczów to bardzo trudna sprawa. Nie jesteśmy wyzwaniami.”

Villa ma przed sobą kilka bardzo ważnych meczów, w tym przeciwko Manchesterowi United (21 grudnia), Chelsea (27 grudnia) oraz rewanżowi z Arsenalem (30 grudnia). Hiszpan doskonale zdawał sobie sprawę, jak ważne było zwycięstwo nad liderem ligi:

„Gdybyśmy byli na 35. dniu, moglibyśmy rozmawiać inaczej. Arsenal to jak dotąd najlepsza drużyna w Premier League. Sposób, w jaki dziś rywalizowaliśmy, daje mi dużo pewności siebie.”

Emery nadal robi cuda na Villa Park po przybyciu do klubu w listopadzie 2022 roku i zapewnieniu im awansu do Ligi Mistrzów w zeszłym sezonie. Ma numer Artety i pokonał swojego rodaka w czterech z ośmiu spotkań, przegrywając tylko dwukrotnie.

Czy Villa walczy o tytuł?

Emery umniejsza szanse Villi na walkę o tytuł, ale zwycięstwa nad Arsenalem i Manchesterem City oznaczają, że nie można ich wykluczyć, zwłaszcza jeśli uda im się pokonać także europejską Chelsea. Okres zimowy jest kluczowy dla każdej drużyny z ambicjami o tytuł, a komentarze Hiszpana tylko trochę zmniejszają presję, która może wynikać z rozmów o nim jako potencjalnych pretendentach.

To był niezwykły zwrot na Villa Park po fatalnym początku sezonu, a niektórzy zastanawiali się, czy Emery szukał wyjścia. Jednak dyrektor sportowy Monchi opuścił klub, a atmosfera nagle się poprawiła, a drużyna Midlands całkowicie się ustabilizowała.

Emery zasługuje na wiele pochwał za swoją pracę nad przemianą Villi podczas swojej kadencji jako menedżer oraz za fakt, że po 15 meczach ma ich w pierwszej czwórce, biorąc pod uwagę frustrujące letnie okno transferowe. Będzie miał nadzieję zdobyć kolejne trzy punkty, gdy jego drużyna pojedzie do West Ham United w przyszłą niedzielę (14 grudnia).

Czytaj dalej F7: Europejskie wielkie kluby mogą pominąć komentowanie trenera sukcesu Glimt

Brak postów do wyświetlenia