Arsenal to jeden z niewielu klubów w Premier League, w którym nie ma miejsca dla zawodnika, który strzela bramki. Na wypożyczeniu w Reims, Folarin Balogun strzelił 21 goli w 37 meczach w Ligue 1 w zeszłym sezonie. W związku z tym napastnik był tego lata poszukiwany na rynku, ale on chciał albo grać dla Arsenalu, albo go opuścić.
Kilka klubów z Premier League negocjowało z Arsenalem w sprawie Baloguna, aby doprowadzić do transferu, ale londyński klub zdecydował się nie sprzedawać zawodnika żadnemu klubowi z Premier League.
CZYTAJ: Football-Insider: Problem został rozwiązany!
Teraz jest jasne, że 22-latek wraca do Francji.
W środę oficjalnie podano, że AS Monaco kupuje Baloguna. Wartość zakupu wynosi nieco ponad 40 milionów euro. To musi być mniej niż niektóre oferty, które napłynęły m.in. z Tottenhamu. 30 milionów euro to kwota gwarantowana, pozostałe dziesięć milionów to premie.
CZYTAJ: Ansu Fati dokonuje bardzo zaskakującego wyboru
Arsenal ma także klauzulę odsprzedaży w kontraktach sięgającą 20 procent. Kontrakt Baloguna z AS Monaco obowiązuje do 2028 roku.
Folarin Balogun dołączył do Arsenalu jako dziesięciolatek w 2011 roku. W sumie napastnik, który zdecydował się grać w reprezentacji USA, rozegrał tylko dziesięć meczów w koszulce Kanonierów.