Gwiazda Realu Madryt Vinicius Junior jest ofiarą konsekwentnych nadużyć na tle rasowym w Hiszpanii. Jego haniebne traktowanie jest regularną częścią wyjazdów. Jest to jeden z ciemniejszych rozdziałów La Liga.
Grając przeciwko Barcelonie Vinicius po raz kolejny został obrażony na tle rasowym. La Liga złożyła oficjalną w związku z tymi wydarzeniami.
Mówiąc o tej sprawie, Vinicius przyznał, że nie tylko było to dla niego stałym źródłem smutku, ale że inni będą cierpieć jeszcze bardziej niż on.
„Nie każdy może mieć taką mentalność jak ja. Oczywiście każdy wywiad, którego udzielam, jest bardzo smutny, że muszę o tym mówić. Mamy nadzieję, że będzie mniej przypadków rasizmu i mamy nadzieję na lepszy świat… „.
Zobacz jeszcze: „Operacja Haaland” ma cenę co najmniej 3,5 miliarda
Vinicius ujawnił, że rozważa rozpoczęcie projektu, aby pomóc w rozwiązaniu problemu.
„Zawsze bardzo trudno jest mówić o rasizmie, ale z każdym mijającym dniem dojrzewam, aby móc mówić o nim lepiej. Moja rodzina i ja myślimy o zrobieniu antyrasistowskiego projektu dla dzieci w Brazylii, zamiast cierpieć z tego powodu…”.
O ile siłę psychiczną Viniciusa w obliczu takich przeciwności należy chwalić, o tyle nie powinno to w ogóle mieć miejsca.
Przeczytaj także: Arkadiusz Milik wraca do zdrowia
Do tej pory kibice, którzy zostali uznani za winnych nadużyć na tle rasowym, zostali ukarani grzywną w wysokości 4 tys. euro i zawieszeni w imprezach sportowych na rok, ale uporczywe nadużycia pokazują, że kary te nie są wystarczającymi środkami odstraszającymi.
