
Kapitan Liverpoolu, Virgil van Dijk, stwierdził, że krytyka Wayne’a Rooneya dotycząca braku przywództwa za ostatni słaby okres zespołu jest „leniwą krytyką”.
The Reds zdobyli tytuł Premier League w zeszłym sezonie w pierwszym sezonie menedżera Arne Slota, ale po rozpoczęciu sezonu 2025/26 od pięciu zwycięstw zostali w tyle.
Przeczytaj: Stefano Pioli odmawia ustąpienia ze stanowiska menedżera Fiorentiny
W zeszłym tygodniu ponieśli czwartą z rzędu ligową porażkę z Brentford, a po porażce z Bees, były napastnik reprezentacji Anglii i Manchesteru United Wayne Rooney stwierdził, że Van Dijk i kolega z drużyny Mohamed Salah „tak naprawdę nie prowadzili tej drużyny w tym sezonie”.
„Nie słyszałem go w zeszłym roku” – powiedział Van Dijk po tym, jak Liverpool przerwał swój kryzys dzięki sobotniemu zwycięstwu z Aston Villą.
„Nie boli mnie to. Wracając do tego zawodnika, który jest oczywiście legendą i wspaniałym graczem, który zainspirował tak wielu, mogę powiedzieć tylko pozytywne rzeczy, ale czuję, że ten komentarz jest czymś, co nazwałbym trochę leniwą krytyką.
„Łatwo jest obwiniać innych graczy, ale on wie, że robimy to razem i stara się pomóc każdemu z nas wyjść z tego cało. W zeszłym roku, kiedy wszystko idzie dobrze, w ogóle o tym nie słychać. Jest tym, czym jest”.
„[Eksperci] muszą wykonać tę pracę. On ma swoje zdanie, a my musimy sobie z nim poradzić. Nie ma żadnych urazy. Nie biorę tego do siebie”.
W swoim najnowszym podcaście Rooney mówi, że Van Dijk był jednym z najlepszych obrońców na świecie przez ostatnie pięć lat, ale podtrzymuje swoje stwierdzenia.
„Mam pełen szacunek dla Wergiliusza. Myślę, że jest fantastycznym graczem” – powiedział.
„Moim zadaniem jako eksperta jest teraz wyrażanie opinii na temat tego, co czuję”.
„Jestem pewien, że jeśli zapytasz go lub Arne Slota, prawdopodobnie nie był tak dobry, jak był w ostatnich latach. To był mój komentarz, którego się trzymam”.
Liverpool zajmuje trzecie miejsce w Premier League i traci siedem punktów do liderującego w lidze Arsenalu przed dwoma kluczowymi meczami w tym tygodniu.
We wtorek drużyna Slota podejmie Real Madryt w Lidze Mistrzów, a w niedzielę odwiedzi Manchester City w Premier League.
„Słyszałem również doniesienia, że [Slot] jest pod presją, ale nie sądzę, żebyśmy grali dla klubu, który podejmuje pochopne decyzje” – dodał Van Dijk.
„Wszyscy czuliśmy, że możemy z tego wyjść. Nie jest to gwarancja, ale możemy to zrobić razem. Tak długo, jak wierzymy, pozostajemy pokorni i pracujemy, możemy to zrobić i to jest uczucie, które wszyscy mamy”.
Czytaj dalej F7: Sagrada Familia jest obecnie najwyższym kościołem na świecie















