
Reprezentacja Polski mężczyzn w koszykówce przegrała z Belgią 69-70 w ostatnim meczu grupowym EuroBasketu 2025, mając już zapewniony awans do fazy pucharowej turnieju.
Polska zapewniła sobie już drugie miejsce za Francją w trudnej grupie D dzięki wcześniejszemu zwycięstwu Słowenii nad Izraelem, podczas gdy Belgia nie miała szans na awans.
Przeczytaj także: Robert Lewandowski i jego zadanie specjalne
Belgowie odnieśli jednak honorowe zwycięstwo w katowickim Spodku. Emmanuel Lecomte, który w zeszłym sezonie grał w polskim klubie PGE Start Lublin, zdobył decydujące punkty na zaledwie 3,8 sekundy przed końcem meczu.
Rozkład jazdy:
1/8: Polska vs Bośnia – niedziela 07.09.2025
Potencjalna 1/4 ze zwycięzcą w pary Turcja vs Szwecja – wtorek 09.09.2025
Potencjalny półfinał (🙃) z jedną z drużyn z grupy Litwa/Łotwa/Grecja(Włochy?)/Izrael – piątek 12.09.2025
A w Finale gramy 14.09.2025. pic.twitter.com/MfQwfRaEs1
— Maciek Wooden (@wooden13) September 4, 2025
Mateusz Ponitka był najskuteczniejszym strzelcem reprezentacji Polski w czwartkowym meczu, zdobywając 16 punktów, a Michał Sokołowski i Dominik Olejniczak dołożyli po 12 punktów.
Wcześniej w trakcie mistrzostw polska reprezentacja, prowadzona przez Igora Milicića, pokonała Słowenię 105:95, Izrael 66:64, Islandię 84:75 i przegrała z Francją 76:83.
Turniej przeniósł się teraz do Rygi na Łotwie. W niedzielę Polacy zmierzą się z Bośnią i Hercegowiną w meczu 1/8 finału, a ich stawką będzie awans do ćwierćfinału.
Przeczytaj także: Matty Cash wyrywa cenny remis dla Polski