Ważny powód, dla którego Trent Alexander-Arnold zdecydował się pozostać w Liverpoolu

4

Z Hiszpanii i Anglii napływają doniesienia, że Trent Alexander-Arnold i Real Madryt doszły do porozumienia, ale kontrakt wciąż nie został podpisany. Prawy obrońca otrzyma dużą podwyżkę, a także premie uzależnione od wyników i solidną opłatę za rejestrację. Odejście z Liverpoolu, które będzie nieuniknione? Jamie Carragher przypomina 26-latkowi, o co też toczy się gra.

Carragher, podobnie jak Alexander-Arnold, piął się po szczeblach kariery w akademii, nie przestał, dopóki w jego CV nie znalazło się 737 meczów w Liverpoolu ze statusem ikony na Anfield. Carragher wyjaśnia, jak odejście tego lata dla Alexandra-Arnolda może wpłynąć na jego dziedzictwo.

PRZECZYTAJ: Zaskakujące przychody ze sprzedaży mogą ucieszyć mocno przyciśnięty zarząd Manchesteru United

„To coś więcej niż decyzja związana z piłką nożną. Chodzi o jego dziedzictwo w Liverpoolu i o to, jak jest postrzegany. Czy chcesz być postrzegany jako [Steven] Gerrard czy [Steve] McManaman?” – zaczyna Carragher w rozmowie ze Sky Sports.

„On (McManaman) poszedł do Realu Madryt i wygrywał puchary, ale nie jest kochany. Jako lokalny gracz, Trent jest tam od 20 lat. Nie sądzę, żeby było miło mieć poczucie, że idzie się na wolny transfer. Gwarantuję, że fani Liverpoolu będą się tak czuli – kontynuował Carragher.

-Oczekuje się od ciebie jako lokalnego gracza. Myślę, że trudno jest opuścić Liverpool jako lokalny zawodnik. Chciałem odejść we właściwy sposób, więc zapamiętali mnie we właściwy sposób. Jeśli zostanie, zostanie zapamiętany jako jeden z najlepszych, którzy grali w klubie i nie jest daleko za Gerrardem – zakończył Carragher.

Czytaj dalej F7: Frenkie de Jong zastanawiał się wystarczająco długo – zaczął od negocjacji