Wrexham udało się to, czego nikt nie uważał za możliwe

1

Teraz to tylko inwestycja w wysokości 150 milionów funtów, twierdzą eksperci, aby Wrexham awansowało do Premier League.

Zaledwie tydzień temu stało się jasne, że były gracz Arsenalu Aaron Ramsey przejmie funkcję tymczasowego menedżera Cardiff, chociaż nadal jest związany kontraktem z klubem.

Czytaj na Popidol: Ben Affleck i Jon Bernthal o Księgowym 2, sequelach i tańcu na linie

Ale plany się rozpadły. Po sobotnim remisie 0-0 z West Bromwich, jest już jasne, że walijski klub spadnie z ligi. „Jestem rozczarowany. Ja też jestem jego zwolennikiem. Smuci mnie, gdy widzę, jak klub spada z ligi. Kibice mają za sobą trudny sezon i współczuję im. Wiem, jak się czują” – powiedział Ramsey w rozmowie z BBC.

Nie wie, czy w przyszłym sezonie będzie kontynuował pracę na stanowisku trenera. — Nie wiem. Teraz nadszedł czas, aby pozwolić, aby sprawy zapadły w pamięć”.

Po przeciwnej stronie spektrum radości znajduje się Wrexham, który jest również walijskim klubem, który awansował po zwycięstwie 3-0 nad Charltonem.

Wrexham, którego właścicielami są gwiazdy Hollywood Ryan Reynolds i Rob McElhenney, dokonało tego, czego absolutnie nikt nie uważał za możliwe i awansowało trzeci rok z rzędu. „Już kiedy przyszedłem do klubu, wiedziałem, że to coś wyjątkowego” – powiedział Sky napastnik Wrexham Steven Fletcher, który gra w klubie od 2023 roku.

To da Walii nową historię awansu w przyszłym sezonie – podczas gdy Cardiff będzie musiało znaleźć drogę powrotną.

Wrexham AFC zapewniło sobie historyczny awans do Championship, po tym jak gole Olliego Rathbone’a i Sama Smitha potwierdziły awans Czerwonych Smoków z rzędu.

Przeczytaj: Właściwie rozważam sprowadzenie byłego menedżera Premier League, który przysiągł, że nigdy nie poprowadzi Tottenhamu

Wrexham pisze o przebiegu meczu: Rathbone otworzył wynik już po 16 minutach wysublimowanym uderzeniem z dystansu, które dało Wrexham awans na wyjazd w północnej Walii. Smith podwoił przewagę zaledwie dwie minuty później, gdy drużyna Phila Parkinsona zaczęła jeszcze bardziej kontrolować grę.

Gdy zbliżał się awans, napastnik strzelił drugiego gola i ostatniego gola dla Wrexham w meczu, rozpoczynając radosne świętowanie na STōK Cae Ras

Po tym, jak Wycombe Wanderers przegrali 1-0 z Leyton Orient w dzisiejszym wczesnym meczu, wszystkie potencjalne permutacje były już ustawione. Wygrana, a Wrexham AFC zagra w mistrzostwach, zapewniając sobie trzeci awans z rzędu w rekordowym stylu.

Phil Parkinson wymienił niezmieniony skład od decydującego zwycięstwa nad Blackpool w Niedzielę Wielkanocną, kiedy Czerwone Smoki wyglądały, jakby próbowały powtórzyć swoją fortunę na wybrzeżu.

Sam Smith rozpoczął mecz za morzem czerwieni na SToK Cae Ras, a kibice gospodarzy powitali go z radością po stronie Parkinsona, wiedząc, że miejsce w Championship może być zapewnione.

Smith prawie przełamał impas już po dziewięciu minutach, ale podanie Ryana Longmana nie do końca zostało odebrane przez napastnika i piłka została usunięta.

Ponownie Smith miał kolejną okazję już w 14 minucie gry, ale obrońca Charltonu Macaulay Gillesphey znalazł idealny moment, aby prześlizgnąć się i zażegnać niebezpieczeństwo, a Smith strzelił do bramki.

W końcu presja, wytrwałość i charakter Czerwonych Smoków zostały nagrodzone. Zaledwie dwie minuty później Ollie Rathbone popisał się magicznym momentem i w imponującym stylu wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

Pomocnik popisał się popisem i jak wiele razy w tym sezonie, popisał się fantastycznym atakiem zza pola karnego, wprawiając w radość kibiców gospodarzy.

Gdy wielu właśnie wróciło do domu po pasjonującym świętowaniu, Smith wymyślił moment, który można nazwać golem sezonu, w 18. minucie.

Matty James pokazał swoje ogromne doświadczenie i jakość, posyłając wspaniałe podanie nad linią obrony Charltonu, do którego Smith doskonale się spotkał i strzelił w dolny róg z akrobatycznego woleja, przedłużając pozycję Wrexham w meczu.

Podopieczni Parkinsona kontynuowali walkę w poszukiwaniu dalszego powiększenia przewagi, ale po drugiej stronie boiska trzymali Charlton na dystans, gdy Wrexham schodził na przerwę z dwubramkową przewagą.

Gospodarze wykonali świetną robotę, zarządzając grą, wiedząc, co dzieje się na boisku w meczu, który może nie tylko zdefiniować ich sezon, ale także zdefiniować niesamowitą podróż.

Smith zwieńczył niesamowity mecz w północnej Walii, strzelając swojego drugiego gola, wysyłając Czerwone Smoki do bezprecedensowego trzeciego awansu z rzędu.

Max Cleworth dostarczył kluczową piłkę z prawej strony, precyzyjnie znalazł Smitha w polu karnym, a napastnik znalazł fantastyczny moment, aby zapewnić sobie trzy punkty i awans.

Wrexham AFC: Okonkwo (Br.), Brunt, Scarr, Cleworth, Longman, James, Dobson, Rathbone, McClean (k), Smith (Marriott 86′), Rodriguez (Fletcher 68′).

Niewykorzystani rezerwowi: Burton (BR), O’Connell, O’Connor, Barnett, Lee.

Charlton Athletic: Mannion (Br.), Ramsay, Gillesphey, Jones (Mbick 52′), Coventry, Campbell, Docherty (k), Edwards, Anderson, Godden, Watson (Gilbert 72′).

Niewykorzystani rezerwowi: Bouzanis (Br.), Mitchell, Hylton, McIntyre, Kanu.