Z informacji Polskiego Związku Narciarskiego wiemy, że Dawid Kubacki nie wystąpi już w tym sezonie w konkursach Pucharu Świata. Powodem są poważne problemy zdrowotne, z którymi boryka się jego żona — Marta.
Dawid Kubacki w niedzielę 19 marca zrezygnował z udziału w prologu w Vikersund, a o jego decyzji poinformował Thomas Thurnbichler.
Austriacki szkoleniowiec przekazał tylko, że wicelider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata wraca do Polski z powodów osobistych. Powody swojej decyzji sam zawodnik wyjaśnił następnego dnia, dodając poruszający wpis w mediach społecznościowych.
Przeczytaj jeszcze: Santos ogłosił powołania na marcowe mecze polskiej kadry
„Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie” — napisał 33-latek na Instagramie.
Do skoczka i jego rodziny płyną głosy wsparcia od kibiców, ale także znajomych i innych sportowców m.in. Halvora Egnera Graneruda, czy Anny Kiełbasińskiej.
„Sport schodzi teraz na drugi plan” – przyznał trener polskich skoczków Thomas Thurnbichler na profilu Polskiego Związku Narciarskiego na Twitterze. „Moje myśli i myśli całego zespołu są z Dawidem, jego żoną i całą rodziną. Modlimy się za nich i przesyłamy siłę, jakiej teraz potrzebują, aby wszystko skończyło się dobrze”
Zobacz także: Polski skoczek narciarski opuszcza kadrę na Raw Air
„Dużo siły dla was wszystkich. Wszystkiego dobrego i trzymam kciuki” – napisał Norweg Granerud.
„Wszystkiego najlepszego Dawid dla ciebie i twojej rodziny. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze” – skomentował, z kolei, Karl Geiger.
„Nasze myśli są z tobą. Wszystkiego dobrego” – tak zareagował Stefan Kraft.
„Trzymajcie się mocno” – dodała Anna Kiełbasińska.
Dołączamy się do głosów wsparcia. Dużo siły i wytrwałości dla całej rodziny. Wszystkiego dobrego i trzymamy za Państwa kciuki.