Polska siedmioboistka jest wielką nieobecną na rozpoczynających się za chwilę lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Budapeszcie. Nie było jasne, na jaki uraz ucierpiała zawodniczka, który wykluczył ją ze startu w imprezie. Teraz tajemniczy uraz został wyjaśniony. Sułek zaskoczyła wszystkich.
Adrianna Sułek jest polską lekkoatletką specjalizującą się w wielobojach. 24-latka jest halową wicemistrzynią świata, wicemistrzynią Europy, brązową medalistką mistrzostw świata juniorów, młodzieżową mistrzynią Europy i wielokrotną mistrzynią Polski. Na trwających mistrzostwach świata w Budapeszcie była więc ogromną polską nadzieją na medal. Niestety Polka wycofała się z udziału w zawodach.
9 sierpnia ogłoszono skład polskiej kadry na rozpoczynające się 19 sierpnia lekkoatletyczne mistrzostwa świata. Na liście powołanych zabrakło Adrianny Sułek. Po ogłoszeniu naszych reprezentantów nie podano przyczyny nieobecności Sułek, co wywołało szereg spekulacji o ewentualnym urazie zawodniczki. Okazało się, że zawodniczka jest w ciąży.
Sułek podzieliła się z fanami informacją, że zostanie mamą za pośrednictwem mediów społecznościowych. Nie podała daty swojego powrotu, ale zapewnia, że wróci silniejsza niż kiedykolwiek i będzie walczyć o medale na największych imprezach.
CZYTAJ: Przyłapany na dopingu Robert Karaś znów przemówił. Oskarża media
CZYTAJ: Wrocławska willa słynnego Maxa Berga na sprzedaż za 14 milionów! Zobaczcie jak wygląda w środku
