
Anisimova pokonała numer jeden na świecie Arynę Sabalenkę i po sobotnim zwycięstwie 6:4, 4:6, 6:4 sięga po swój pierwszy tytuł wielkoszlemowy. Świątek nie dała szans Szwajcarce Belindzie Bencic 6:2, 6:0 i jest o krok od szóstego triumfu w dużym turnieju.
„To nie wydaje się realne. Absolutnie tam umarłam. Nie wiem, jak to zrobiłam” – powiedziała Anisimova i była podziwiana przez kibiców: „Tak wiele osób mnie dopingowało. Chcę tylko podziękować”.
Świątek zaskoczyła samą siebie na swojej nielubianej nawierzchni murawy. Nigdy nie spodziewała się, że „zagram tutaj w finale” – powiedziała Polka w wywiadzie na korcie: „Jestem bardzo podekscytowana i bardzo dumna. Tenis nie przestaje mnie zaskakiwać. Po prostu mi się to podoba”.
Przeczytaj: Świetny mecz polskiej tenisistki
Jest to premiera dla Anisimovej i Świątek, obie po raz pierwszy są w finale na Church Road. W sobotę numer 12 na świecie i numer cztery na świecie będą walczyć o trzy miliony funtów w nagrodach pieniężnych i Venus Rosewater Dish.
Z kolei trzykrotna zwyciężczyni turniejów wielkoszlemowych Sabalenka przeżyła gorzkie rozczarowanie. Na swój pierwszy finał Wimbledonu i pierwszy tytuł na trawie musi jeszcze poczekać. Mogła zostać pierwszą zawodniczką od czasów Angelique Kerber i Sereny Williams w 2016 roku, która dotarła do trzech finałów wielkoszlemowych w jednym roku – Sabalenka przegrała w Melbourne i Paryżu.
Na korcie Anisimova popełniła mniej błędów niż Sabalenka i utrzymała nerwy na wodzy w emocjonującym trzecim secie, mimo że straciła trzy punkty meczowe.
Przeczytaj: Bolonia prezentuje nowego napastnika
Świątek od początku była dominującą zawodniczką i zakończyła bajkową podróż Bencic, która po raz pierwszy wywalczyła sobie miejsce w półfinale Wimbledonu 15 miesięcy po narodzinach córki Belli.
#Wimbledon
— Alejandro Pérez (@aperezgom) July 11, 2025
FINAL FEMENINA INDIVIDUAL.
Sábado 12/julio 2025.
15h.
🇺🇲Anisimova (13) – 🇵🇱 Swiatek (8)
Amanda juega su primera final de Grand Slam. Es la sorpresa.
Iga juega la primera en SW19 pero lleva pleno en finales de Major (5-0).
El Primero o El Sexto. pic.twitter.com/gQRW4MdCga
Do sukcesu potrzebowała zaledwie 71 minut. Świątek swój pierwszy wielkoszlemowy finał w tym roku zagra w sobotę w Melbourne, a w Paryżu odpadła w półfinale.