Xabi Alonso ledwo ma czas na rundę powitań, zanim zaczyna się NAPRAWDĘ duże zadanie

4

Kiedy Real Madryt decyduje się na zmianę trenera pod koniec sezonu, ruszają koła, które wpływają na kluby w innych częściach Europy. Bo kiedy prezydent Realu Perez decyduje o trenerze czy zawodniku, to tak to się dzieje. Nie oznacza to jednak, że przebiega bez tarć i zmian po drodze.

Xabi Alonso od zeszłej zimy jest wymieniany jako następca Carlo Ancelottiego. W tym czasie legenda Realu, Bayer Leverkusen, poprowadził Leverkusen na stałym kursie do historycznego tytułu Bundesligi – jako nowy trener. Hiszpan został, podniósł trofeum, ale teraz jest gotowy na wielki krok do Realu Madryt jako szef.

PRZECZYTAJ: Cóż za fantastyczna podróż Bodø/Glimt!

Hiszpańskie i niemieckie media informowały o tym przez ostatnie dwa tygodnie, ale w tym tygodniu pojawiły się sprzeczne doniesienia, że Carlo Ancelotti nadal będzie trenerem Realu.

Zdaniem „Marca” to jest nasz hałas. Carlo Ancelotti żegna się po swoim ostatnim meczu La Liga z Realem Sociedad, który odbył się 25 maja. Oznacza to, że Xabi Alonso przejmie posadę trenera, przyjmie krótkie powitania, kilka sesji treningowych – a następnie poprowadzi Real Madryt w Klubowych Mistrzostwach Świata od połowy czerwca.

Czytaj dalej F7: Liverpool wysyła sensacyjną „ofertę” Kevinowi De Bruyne – włoski gigant też jest w walce

Alonso odnosił wielkie sukcesy z Bayerem Leverkusen, ale to zupełnie inny poziom, na który wciąż musi wejść nowy trener. Podejrzewamy, że Xabi Alonso uwielbia to wyzwanie.

Brak postów do wyświetlenia