
Trener Realu Madryt Xabi Alonso rozważa niespodziewaną zmianę w składzie swojej drużyny na Klubowe Mistrzostwa Świata, co według doniesień może mieć poważne konsekwencje dla Trenta Alexandra-Arnolda.
Alexander-Arnold może stracić pozycję faworyta.
W najbardziej emocjonującym jak dotąd starciu turnieju Real Madryt zmierzy się we wtorkowy wieczór z Juventusem w ostatniej ósemce. Mecz zostanie rozegrany na Hard Rock Stadium w Miami, a zwycięzca zmierzy się w ćwierćfinale z Borussią Dortmund lub Monterrey.
Po solidnym starciu z RB Salzburg, w którym Alexander-Arnold imponował jako prawy obrońca w pięcioosobowej obronie, angielska gwiazda obiecała, że „okres dostosowawczy dobiegł końca”. Ale teraz może zostać zmuszony do powrotu do bardziej defensywnej roli.
Przeczytaj: Najlepszy klub na świecie składa ofertę za gwiazdę Realu Madryt Rodrygo Goes
Powrót do czwórki w obronie?
Według hiszpańskiego Diario AS, Alonso rozważa powrót do tradycyjnej czwórki obrońców w meczu z Juventusem. Doprowadzi to do:
- Alexander-Arnold musi grać na pozycji prawego obrońcy
- Traci swobodę w ofensywie, którą miał jako skrzydłowy obrońca
- Dani Carvajal czeka na ławce rezerwowych, aby przejąć drużynę, jeśli nie zrobi wrażenia
Alexander-Arnold jest bezpieczny
Po meczu w Salzburgu 26-latek stwierdził:
„Okres dostosowawczy dobiegł końca. Teraz skupiam się na tym, aby pokazać się z jak najlepszej strony, pomóc drużynie wygrać jak najwięcej meczów – zaczynając od tego turnieju.
Alexander-Arnold znalazł się w wyjściowym składzie na wczorajsze zwycięstwo nad Juventusem. Ostatnie mecze pokazują jednak, że Alonso wciąż eksperymentuje z tym, jak najlepiej wykorzystać swoją nową gwiazdę.
Czytaj dalej F7: Były gracz RBK Casper Tengstedt w drodze do kolejnego nowego klubu