Xabi Alonso wysunął się na prowadzenie

13
Xabi Alonso jest świetnym kandydatem na następcę Carlo Ancelottiego w Realu Madryt.

Real Madryt ma ciężki okres w La Liga w tym sezonie, a w niedzielę zrobiło się jeszcze trudniej. Królewski klub stracił El Clásico i prawdopodobnie tytuł w tym samym czasie.

Barcelona pokonała Real Madryt na Camp Nou i wygrała 2:1. Po 26 meczach Barcelona ma 68 punktów na pierwszym miejscu, a Real Madryt traci 12 punktów. Kilka tygodni temu wokół menedżera Carlo Ancelottiego było wiele niepewności, plotka głosi, że jest on bardzo bliski uzgodnienia z Brazylią przejęcia posady selekcjonera reprezentacji.

Czytaj: Real szuka zemsty po trzech porażkach w El Clasico

Teraz hiszpańska prasa nie jest już pewna, czy Ancelotti zdecyduje, czy odejdzie latem. Mundo Deportivo uważa, że ​​decydujący będzie ćwierćfinał z Chelsea w Lidze Mistrzów.

Hiszpańska gazeta zwraca uwagę na dwóch potencjalnych kandydatów do objęcia stanowiska trenera.

Pierwszym jest Mauricio Pochettino. 51-latek, który ma na swoim koncie występy w Tottenhamie, Southampton i Espanyolu, jest bezrobotny, odkąd został zwolniony przez Paris Saint-Germain zeszłego lata. Możliwe, że jest na liście potencjalnych menedżerów Realu Madryt, bardziej myślimy, że przejmie Tottenham po Antonio Conte, który stracił kontrolę nad własnymi emocjami i swoimi zawodnikami.

Drugi to Xabi Alonso. 41-latek ma za sobą imponującą karierę, grając dla Liverpoolu, Bayernu Monachium i Realu Madryt. Z ponad 230 meczami dla „Los Blancos” i wielkim sukcesem w swojej pierwszej pracy menedżerskiej, teraz wyróżnia się jako aktualny kandydat.

Bayer Leverkusen rozkwitł, odkąd Alonso przejął klub w niepewnej sytuacji zeszłej jesieni. Alonso przeniósł niemiecki klub z najniższego poziomu Bundesligi do górnej połowy, a Bayer Leverkusen ma szansę na miejsce w Europie. Ponadto w weekend drużyna pokonała Bayern Monachium 2:1.

Czytaj: Napastnik Chelsea świętuje z piłkarzami Barcelony zwycięstwo nad Realem Madryt