Holenderski piłkarz Rafael van der Vaart i Cristiano Ronaldo grali razem przez pewien czas w Realu Madryt. Holender wspomniał, jaki był wtedy Ronaldo w programie brytyjskiej stacji radiowej Talksport „The LineUp”.
Holender grał z napastnikiem Al Nassr w Realu Madryt pod koniec lat 2000. pod wodzą Manuela Pellegriniego.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Bliźniacy Chmielewscy celują w olimpijską chwałę
Van der Vaart zażartował, że Ronaldo był „jedynym piłkarzem, którego penisa nigdy nie widział”. Ten zabawny komentarz opierał się na fakcie, że portugalska gwiazda zawsze przychodziła na trening pierwsza i wychodziła ostatnia, co oznaczało, że Van der Vaart nigdy nie widział swojego kolegi z drużyny pod prysznicem.
„Był pierwszy na boisku treningowym!” – powiedział van der Vaart.
„I ostatni, który wychodził”.
Te słowa Van der Vaarta podkreślają niesamowitą etykę pracy Ronaldo, którą miał już w młodości i którą utrzymuje do dziś. Rafael jest pod wrażeniem obecnego stanu fizycznego portugalskiego napastnika.
I nawet mając na horyzoncie czterdziestkę, Ronaldo uosabia powiedzenie „wiek to tylko liczba”.
Zapytany, co myśli o tym, że Ronaldo wydaje się grać dla siebie, powiedział: „Nie, nie! Po prostu musiał strzelić gola”.
„Przede wszystkim jego ciało – wow! Maszyna. Wyprzedzał trochę swoje czasy; dzisiejsi gracze zachowują się tak samo. Ale jego sesje na siłowni, dieta i sen… były dla niego ważniejsze niż intensywne treningi” – powiedział van der Vaart.
Ronaldo i Van der Vaart nie zdobyli razem trofeów, a Van der Vaart mówi, że widział, jak bardzo Ronaldo się tym przejmował.
Van der Vaart wspomniał również o silnym ego Ronaldo. Kiedy nie strzelił gola w meczu, był niezadowolony, nawet jeśli drużyna wygrała. I odwrotnie, jeśli strzelił gola, nie przejmował się porażką drużyny.
„Ronaldo był tak niewiarygodnie samolubny, że gdybyśmy wygrali 6-0, a on nie strzeliłby gola, nie byłby zadowolony.”
„Gdybyśmy przegrali, a on strzeliłby dwa gole, byłoby w porządku!”
PRZECZYTAJ TAKŻE: Ronaldo ostrożnie rozważa przejście na emeryturę: „Za rok lub dwa”
Portugalska sensacja ma na swoim koncie pięć Złotych Piłek, a także 24 złote buty, nagrodę Puskasa i pięć tytułów Ligi Mistrzów.
„To samo było z Ruudem van Nistelrooyem, rozmawiałem z nim tak wiele razy i było to tak interesujące, ponieważ zawsze mówił: „Potrzebuję swoich goli! Potrzebuję swoich goli!”
Rafael van der Vaart: „Nigdy więcej nie będzie takiego piłkarza jak Cristiano czy Leo Messi. Wolę Ronaldo ze względu na jego mentalność i dlatego, że wygrywał wszędzie”.
Rafael van der Vaart:
“There will never again be another player like Cristiano or Leo Messi. I prefer Ronaldo because of his mentality and because he won everywhere.” pic.twitter.com/AJBJflhLe9
— Al Nassr Zone (@TheNassrZone) February 20, 2024