„Zasłużyliśmy na remis”. Trener Atletico o meczu z Realem Madryt

2
Simeone po incydentach: "Nie pomagamy piłkarzom, gdy prowokujemy ludzi". (zdjęcie: betasport, x)

Atlético Madryt gościło Real Madryt i zdołało wyrwać remis w ostatnich minutach, kończąc mecz wynikiem 1:1.

Po meczu, trener Atlético Madryt, Diego Simeone, stwierdził, że jego drużyna zasłużyła na remis, ponieważ mecz był dość wyrównany. Omówił również, jak przerwa w meczu wpłynęła na grę drużyny.

„To nie był mecz, jaki sobie wyobrażaliśmy. W drugiej połowie graliśmy dobrze po tym, jak Real zdobył gola. Incydent, który przerwał mecz, zadziałał na naszą korzyść — drużyna wyszła na boisko i zagrała inaczej. Zasłużyliśmy na remis w meczu, w którym żadna z drużyn nie miała wyraźnej przewagi w ataku” — powiedział Simeone.

Trener Realu Madryt, Carlo Ancelotti, również podzielił się swoimi przemyśleniami na temat meczu. Trener Realu Madryt potwierdził również, że bramkarz Thibaut Courtois doznał kontuzji mięśnia.

Kibice Atlético Madryt w trakcie meczu zaczęli rzucać przedmiotami na boisko w stronę Thibauta. Zapalniczki i inne przedmioty rzucano w pole karne Realu Madryt, gdzie stał były bramkarz Atlético Madryt Thibaut Courtois. Sędzia postanowił przerwać mecz i wyprowadził obie drużyny z boiska do tunelu.

CZYTAJ: Wiadomo, co kibice Atlético Madryt krzyczeli do Thibauta Courtoisa

Diego Simeone: „Kiedy Courtois był naszym piłkarzem, rzucali w niego zapalniczkami na Santiago Bernabéu. Możesz świętować gola, ale nie poprzez drwiny z kibiców, szydzenie z nich lub gestykulację. Courtois prowokuje tłum i śmieje się”.

„Gracze nie mogą prowokować, wykonywać gestów i nie oczekiwać żadnej reakcji”.

CZYTAJ: Akcja „Dorzuć Misie” z meczu Widzewa Łódź zakończyła się kolejnym sukcesem