Nike potwierdziło, że nie ma już żadnych powiązań z Masonem Greenwoodem po tym, jak zawieszony napastnik Manchesteru United ponownie umieścił producenta strojów na swoim koncie na Instagramie.
W zeszłym tygodniu zarzuty usiłowania gwałtu i napaści zostały wycofane przeciwko angielskiemu piłkarzowi Greenwoodowi.
Czytaj: Wycofano ściganie Greenwooda
21-latek został aresztowany w styczniu 2022 roku w związku z zarzutami dotyczącymi zdjęć i filmów, które pojawiły się w mediach społecznościowych.
Greenwood został później oskarżony o usiłowanie gwałtu, kontrolowanie i przymusowe zachowanie oraz napaść powodującą rzeczywiste uszkodzenie ciała.
Zarzuty zostały wycofane, ponieważ kluczowi świadkowie wycofali się ze swojego udziału, poinformowała Prokuratura Koronna.
Greenwood został zawieszony w grze lub treningu z Manchesterem United od czasu ujawnienia zarzutów.
Stracił również umowę sponsorską z Nike, chociaż w obecnej sytuacji było pewne zamieszanie, gdy w poniedziałek piłkarz umieścił producenta z powrotem na swoim koncie na Instagramie.
Ale Nike potwierdziło, że ich poprzednie oświadczenie w odniesieniu do Greenwood nadal obowiązuje. Brzmiało ono: „Mason Greenwood nie jest już sportowcem Nike”.
Tymczasem Manchester United powiedział, że przeprowadzi wewnętrzne dochodzenie przed „określeniem kolejnych kroków” w odniesieniu do Greenwood. 21-latek rozegrał 129 występów w swoim klubie z dzieciństwa, zanim został zawieszony, strzelając 35 bramek.
Donoszono, że drużyna Manchesteru United jest zaniepokojona powrotem Greenwooda w tym sezonie, podczas gdy napastnik rozważa przeprowadzkę za granicę, jeśli klub Premier League zablokuje jego powrót.
United ma dobry sezon pod wodzą Erika ten Haga, awansując na trzecie miejsce w Premier League i awansując do finału Pucharu EFL.
Czytaj: Trzech piłkarzy United zostało wystawionych na sprzedaż
Po wycofaniu zarzutów Greenwood powiedział w oświadczeniu: „Czuję ulgę, że ta sprawa jest już zakończona i chciałbym podziękować mojej rodzinie, bliskim i przyjaciołom za wsparcie”. W tej chwili nie będzie dalszych komentarzy.
Wyjaśniając, dlaczego zarzuty zostały wycofane, rzecznik Koronnej Służby Prokuratorskiej powiedział: „Mamy obowiązek ciągłego przeglądu spraw.”
„W tym przypadku połączenie wycofania się kluczowych świadków i nowych materiałów, które wyszły na jaw, oznaczało, że nie było już realistycznej perspektywy skazania. W tych okolicznościach jesteśmy zobowiązani do umorzenia sprawy.”
„Wyjaśniliśmy naszą decyzję wszystkim stronom. Zawsze zachęcamy potencjalne ofiary do zgłaszania się na policję”.