
AC Milan od dłuższego czasu szukał dyrektora sportowego, który poprowadzi klub z powrotem na szczyt. Zlatan objął rolę doradcy, zaraz po przejściu na emeryturę w 2023 roku, ale w ostatnich tygodniach wiele wskazuje na to, że super Szwed zostanie zepchnięty w cień. Miejsce, w którym Zlatan prawie nie zawraca sobie głowy przebywaniem.
Nie minęło dużo czasu od tego, jak Zlatan Ibrahimovic przeszedł na piłkarską emeryturę jako piłkarz, aż wrócił do piłkarskiego cyrku. Tym razem jako konsultant AC Milan. Zapytany o to, jaką rolę pełni w klubie Serie A, odpowiedział w znanym ze Zlatana stylu, że „to on podejmuje decyzje”. Teraz Milan ma pod górkę, Zlatan może zostać „podcięty skrzydłami” w swojej roli.
Odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Feyenoordem. Spadł na zawstydzające 9. miejsce w Serie A po 29 meczach. Poprzedni sezon klub zakończył na drugim miejscu, sezon wcześniejszy na 4. miejscu, sezon 2021/22 jako mistrz ligi.
Zlatan odegrał w tej sprawie znaczącą rolę, teraz Corriere dello Sport donosi , że nastąpią duże zmiany.
„Jest prawdopodobne, że Szwed będzie odgrywał bardziej zdefiniowaną rolę jako konsultant. Podzieli się swoimi przemyśleniami, będzie osobą kontaktową Gerry’ego Cardinale, będzie też osobą publiczną, ale nie będzie miał ostatniego słowa, zwłaszcza w sprawach sportowych – pisze gazeta.
Teraz nadeszły nowe wiadomości z Mediolanu. Jak podaje Corriere dello Sport, AC Milan jest w końcowej fazie negocjacji z samym Fabio Paraticim. Dyrektor sportowy został wykluczony z piłkarskiego cyrku na 30 miesięcy po tym, jak został ukarany za współudział w oszustwach księgowych jako dyrektor sportowy Juventusu. Paratici miał za sobą kilka miesięcy w Tottenhamie, zanim musiał odbyć karę.
Kiedy AC Milan jest zmuszony sprowadzić Paraticiego, który sam jest przyzwyczajony do bycia wielkim królem, nie ma miejsca dla Zlatana.
Szwed może zatrzymać kartę VIP, ale musi stać na korytarzu, gdy dorośli podejmują decyzje. Nie wygląda na to, żeby Zlatan został na San Siro zbyt długo.