Jack Harrison był i jest jedną z największych gwiazd Leeds. Nic dziwnego, że podobno chce wyjechać, by grać na najwyższym poziomie po opłakanym spadku klubu z Premier League. 26-latek gra na ofensywnych pozycjach i ma za sobą solidne 206 meczów w drużynie Leeds. Kontuzja mogła teraz zepsuć jego plan, ale zachwyciła kibiców Leeds.
Według źródła Football-Insider, Manchester City wykazał duże zainteresowanie Harrisonem, Everton wykazał więcej niż zainteresowanie i obydwa kluby zamierzają wykupić piłkarza za 16 milionów funtów. Uważa się, że Harrison chce grać na wyższym poziomie po spadku Leeds do Championship w zeszłym sezonie.
CZYTAJ: Icardi gotowy na klub, w którym będzie wielką gwiazdą
Droga powrotna do Premier League była więc dla Harrisona wybrukowana i kosztowna, ale potem nadeszła wiadomość o kontuzji biodra. Niestety, kontuzja Jacka Harrisona wpłynie na jego szanse na opuszczenie Leeds United tego lata.
Skrzydłowy ma problem z biodrem i od powrotu na przedsezonowe treningi pracuje z klubowym personelem medycznym. Daniel Farke potwierdził w sobotę w rozmowie z Leeds Live, że 26-latek wróci po kontuzji dopiero we wrześniu.
Według źródeł Football-Insider, prawdopodobnie położy to kres odejściu Harrisona tego lata. Jest mało prawdopodobne, aby Manchester City i Everton podpisały kontrakt z graczem, dopóki ten nie pokaże swojej sprawności.
Harrison był bliski odejścia w styczniu, ale odrzucił kontrakt z Leicester i przedłużył umowę z Leeds do 2028 roku.
CZYTAJ: Piłkarz Barcelony nie chce zostać sprzedany
Harrison zdobył sześć bramek i 10 asyst w 40 występach we wszystkich rozgrywkach dla Leeds w poprzednim sezonie. Strzelił 34 gole i zanotował 32 asysty w 206 występach na Elland Road.
Leeds straciło już tego lata Rodrigo, Robina Kocha, Tylera Roberts, Joela Roblesa, Brendena Aaronsona, Rasmusa Kristensena i Marca Roca.
