Zmierzamy w kierunku masowej sprzedaży piłkarzy Manchesteru United, jeśli Ratcliffe posłucha Wayne’a Rooneya

0

Łatwo jest kopnąć kogoś, kto jest przygnębiony. Wayne Rooney powinien o tym wiedzieć, po tym jak stracił jedną posadę trenera, po drugiej po kilku miesiącach. Krytyka pod jego adresem była ogromna, status „bezużytecznego jako trener” poszedł za nim ze strony tzw. ekspertów z galerii. Warto jeszcze zwrócić uwagę na wypowiedzi Rooneya na temat swojego dawnego klubu Manchesteru United. Niewielu innych zawodników ma doświadczenie w tym, czego potrzeba, aby odnieść sukces jako piłkarz Manchesteru United.

Gary Neville jest bardzo aktywny w ciągu dnia na froncie wywiadów. Najpierw z szefem United, Ratcliffe’em, który bezpośrednio spotyka się z kilkoma zawodnikami United, a teraz z Wayne’em Rooneyem na temat stanu składu United.

Zapytany przez Neville’a, czy Rooney widzi jakieś sukcesy w obecnym składzie United, nie ma optymizmu w ikonie United z 253 golami w czerwonej koszulce.

–Nie. Nie wydaje mi się. Wyglądają na zagubionych i wydają się bać popełniania błędów. Widziałem, co Roy [Keane] powiedział o Bruno i może cię denerwować w momentach, kiedy rzuca rękami [z frustracji], ale to on jest tym, który nadal dostarcza” – zaczyna Rooney do Neville’a w programie Stick to Football.

-Potrzebują ogromnych zmian w składzie. Wiem, że nie mogą tego zrobić, ale myślę, że 10-15 zawodników musi opuścić klub – kontynuował Rooney.

Kto uważa, że piłkarze United powinni i muszą być pod większą presją.

-Zatrzymałbym Bruno, Mainoo… Myślę, że teraz jest tam po prostu kultura, w której zbyt łatwo jest im przegrywać mecze piłkarskie, a potem widzisz, jak wychodzą, aby zagrać w następnym meczu… – podsumowuje Rooney.