Podczas drugiego dnia Mistrzostw Świata w pływaniu polscy pływacy osiągali znakomite rezultaty. Wystarczy wymienić: rekord Polski, dwa minima olimpijskie, ustanowioną nową życiówkę i wywalczony finał na 100. metrów stylem grzbietowym.
Po słabej niedzieli biało-czerwoni odbili się i pokazali, że będą liczyć się na tych mistrzostwach.
Już w sesji eliminacyjnej minimum olimpijskie zdobyła Dominika Sztandera, która w kwalifikacjach na 100 metrów stylem motylkowym oiśgnęła czas 1:06,42.
Przeczytaj: Vinicius pokazuje swoje umiejętnośći podczas amerykańskiej trasy
Nie dość, że to nowa życiówka Sztandery to dodatkowo również nowy rekord Polski. Rezultat ten dał naszej pływaczce awans do półfinału.
Dominika Sztandera wypełniła minimum olimpijskie na Igrzyska XXXIII Olimpiady #Paryż2024 w pływaniu na dystansie 100 m stylem klasycznym z czasem 1:06.24 podczas mistrzostw świata w Fukuoce‼️
Gratulujemy‼️#TeamPolska #jestesmyjednadruzyna #PKOl pic.twitter.com/hVtsYVpKkD
— PKOl (@PKOL_pl) July 24, 2023
Rewelacyjnie spisał się też Ksawery Masiuk na 100 metrów stylem grzbietowym zajmując wysokie trzecie miejsce w eliminacjach. Czas 53,15 s. jest równoznaczny ze zdobyciem (pierwszej w karierze) przepustki na igrzyska olimpijskie oraz z awansem do półfinału imprezy mistrzowskiej.
Z awansu do półfinału mógł cieszyć się też Kacper Stokowski. Polak na 100. metrów stylem grzbietowym zanotował czas 53,81 s, co dało mu dwunaste miejsce w kwalifikacjach.
Rekord życiowy na 200. metrów stylem dowolnym ustanowił Kamil Sieradzki. Od dziś wynosi on 1:47,34 i choć dał dopiero dwudzieste piąte miejsce, to Sieradzki może mieć powody do zadowolenia.
Przeczytaj: Barcelona dogadała się z Juventusem w sprawie Francka Kessie
Bez kwalifikacji do półfinału eliminację zakończyły: Adela Piskorska (100. metrów stylem dowolnym) oraz Paulina Peda (100. metrów stylem grzbietowym). Pierwsza z nich zakończyła zmagania na siedemnastym miejscu – 1:00,51, a druga na dwudziestym szóstym – 1:01,40.