John Hollins: Były piłkarz i menadżer Chelsea zmarł w wieku 76 lat

10
John Hollins rozegrał 592 występy w Chelsea – piąty najwyższy wynik wśród wszystkich graczy w historii klubów. (zdjęcie: CFC-Blues, Twitter)

Były zawodnik i menedżer Chelsea, John Hollins, zmarł w wieku 76 lat – poinformował klub.

Hollins rozegrał prawie 600 występów jako zawodnik klubu, strzelając 64 gole podczas swoich dwóch pobytów na Stamford Bridge w latach 1963-1984.

CZYTAJ: Gwiazda Chelsea otrzymała ofertę dołączenia do Cristiano Ronaldo w Arabii Saudyjskiej

Został mianowany kierownikiem w 1985 roku i pełnił tę funkcję przez trzy lata.

„Był bohaterem dla fanów tego klubu, a dla mnie bardzo” – powiedział członek zarządu Chelsea, Daniel Finkelstein.

„Był sercem jednej z najlepszych drużyn Chelsea i oprócz tego, że przyczynił się do jej trofeum, wyrażał jej ducha.”

„Podniósł drużynę swoją grą i rozświetlał swoim uśmiechem. Oddał całe życie służbie temu klubowi, jako zawodnik, jako menedżer i jako ambasador meczów. Był bardzo kochany i będzie nam go bardzo brakowało”.

Podniósł Puchar Anglii, Puchar Zdobywców Pucharów i Puchar Ligi podczas swojego pierwszego okresu w klubie, odchodząc w 1975 roku i wracając osiem lat później, aby pomóc im awansować z drugiej ligi.

592 mecze Hollinsa plasują go na piątym miejscu na liście wszech czasów Chelsea, za Johnem Terrym, Frankiem Lampardem, Ronem Harrisem i Peterem Bonettim.

Jego kariera zawodnicza obejmowała również czas spędzony w innych londyńskich klubach, Queens Park Rangers i Arsenal.

Następnie zarządzał Swansea City, z którym zdobył tytuł czwartej ligi w 2000 roku, Rochdale, Raith, Stockport, Crawley i Weymouth.

CZYTAJ: Jude Bellingham oficjalnie podpisał kontrakt z Realem Madryt na 6 lat

Syn Hollinsa, Chris, były prezenter BBC, napisał na Twitterze: „Mój bohater, najlepszy przyjaciel i tata opuścił nas dzisiaj.”

„Był taki skromny, ale powiem tak: był świetnym zawodnikiem, genialnym kolegą z drużyny i cholernie dobrym człowiekiem. Moja mama, siostra i wszystkie jego wnuki będą za nim bardzo tęsknić”.