Red Bull jest w tym sezonie niedościgniony. W siedmiu rozegranych do tej pory wyścigach to właśnie oni triumfowali. Tylko Max Verstappen i jego kolega z drużyny Checo Perez byli na najwyższym stopniu podium. Obaj mają też ochotę na więcej, a Perez zapowiada, że wierzy w swoje możliwości pokonania Verstappena w Grand Prix Kanady.
W siedmiu rozegranych wyścigach tylko Max Verstappen i Checo Perez byli na najwyższym stopniu podium. Obaj rozpoczęli sezon F1 na bardzo dobrym poziomie. Już po pierwszym wyścigu byli bardzo blisko siebie w klasyfikacji generalnej. Perez wygrał w Arabii Saudyjskiej i Azerbejdżanie, gdzie zdobył sporo punktów, a na starcie w Miami stawił się nawet z możliwością objęcia prowadzenia od swojego kolegi z drużyny. Tam jednak popełnił błąd i Verstappen mu uciekł i ma teraz 53 punkty przewagi.
Checo Perez jest pewny swoich umiejętności i chociaż wie, że będzie to trudne, wierzy, że może pokonać Verstappena.
-Bycie kolegą z zespołu Maxa jest prawdopodobnie najtrudniejsze, ponieważ jest on kierowcą, który nie ma wielu wad, ale myślę, że można go pokonać. Byłem na równi z Maxem od początku sezonu, w taki czy inny sposób, czasem lepiej lub gorzej, ale myślę, że tak powinno być.- powiedział Perez.
Perez chce zapomnieć o błędach i spojrzeć na pozytywy. Samochód działa, spisuje się dobrze, a to dodaje mu pewności siebie. W ten weekend w Kanadzie będzie chciał wrócić na zwycięską ścieżkę.
CZYTAJ: Netflix. Czerwcowe nowości godne uwagi
CZYTAJ: Roland Garros. Djokovic króluje pod nieobecność króla
