Real Madryt wycofał się z negocjacji w sprawie Harry’ego Kane’a na początku tego lata po tym, jak zdecydował, że jego cena jest zbyt wysoka. Wygląda jednak na to, że inny z najważniejszych graczy w europejskim futbolu przetestuje determinację Tottenhamu Hotspur.
Los Blancos szukają nowego napastnika tego lata po odejściu Karima Benzemy na początku czerwca. Jednym z najbardziej łączonych nazwisk był Kane, ale Real Madryt nie miał zamiaru inwestować ponad 100 milionów euro, o które proszą Spurs i Daniel Levy.
Według SkySports, Kane chce odejść tego lata, a jego umowa obowiązuje do końca roku.
Przeczytaj: Ciężka przeprawa Świątek w pierwszej rundzie WTA Bad Homburg
Bayern, który do tej pory nie zastąpił Roberta Lewandowskiego, jest gotów rozstać się z 70-80 milionami euro za Kane’a. Chociaż teoretycznie jest to zbyt mało dla Spurs, wydaje się, że zarówno gracz, jak i Bayern spróbują wykonać ruch.
Niektórzy fani Realu Madryt będą się zastanawiać, czy powinni byli dalej ścigać Kane’a i nie ma wątpliwości, że jeśli chodzi o natychmiastową grę, niewielu dałoby im więcej w krótkim okresie.
Podobnie, Kane złamałby ich politykę podpisywania kontraktów polegającą na inwestowaniu dużych pieniędzy tylko w młodych graczy, a biorąc pod uwagę, że Kane wcześniej czasami cierpiał z powodu kontuzji, jest to zrozumiałe stanowisko.
Przeczytaj: Utalentowany włoski pomocnik rozchwytywany przez gigantów Serie A
