W wyniku afery związanej z zawyżaniem zysków kapitałowych i fałszywą księgowością Juventus staje przez coraz poważniejszymi zarzutami. Klub dawał części zawodnikom pieniądze pod stołem. Kara grozi nawet Wojciechowi Szczęsnemu!
Jakimś czas temu wyszła na jaw afera związana z włoskim klubem Serie A. W czasie lockdownu Juventus miał wpisać do ksiąg, że piłkarze zrzekają się kilku wypłat. Problem w tym, że wypłaty, których się zrzekli, tak naprawdę dostali, tylko że pod stołem. Stanowi to poważne przestępstwo finansowe, za które konsekwencje może ponieść nie tylko klub, ale i wszyscy zawodnicy, którzy przyjęli pieniądze pod stołem. Wśród tych piłkarzy, według włoskich mediów, ma być Wojciech Szczęsny, bramkarz Juventusu.
W wyniku afery związanej z zawyżaniem zysków kapitałowych i fałszywą księgowością, na Juventus nałożono na ten moment karę odjęcia piętnastu punktów w tabeli. Zawodnikom grozi z kolei kara przynajmniej miesięcznego zagrożenia. Czy to ostatnie konsekwencje nałożone na klub? Włoskie media twierdzą, że sprawa jeszcze długo będzie się ciągnąć.
