Jesienią 2022 roku Simona Halep została zawieszona po tym, jak nie przeszła kontroli antydopingowej. Tenisistka utrzymywała, że nie przyjmowała substancji zakazanych i ma dowody na swoją niewinność. Sąd ponoć nie przyjął dowodów Halep. Co więcej, Halep dopiero pod koniec czerwca została pierwszy raz przesłuchana w sprawie.
Była tenisistka numer 1 na świecie Simona Halep w końcu doczekała się przesłuchania w sądzie okręgowym w Londynie, aby odwołać się od zawieszenia za doping. Halep uzyskała pozytywny wynik testu na obecność zakazanej substancji Roxadustat podczas US Open 2022 i od tego czasu pozostaje tymczasowo zawieszona. To oznacza, że upłynęło prawie dziewięć miesięcy między jej początkowym zawieszeniem a przesłuchaniem. Rumunka, która wielokrotnie podkreślała swoją niewinność, usilnie stara się udowodnić, że nie użyła substancji umyślnie.
Dragoș Suciu, komentator Digi Sport, rzucił światło na sprawę. Wyraził opinię, że Halep prawdopodobnie grozi zawieszenie na około dwa lata, od decyzji. Suciu przypuszcza, że Halep zamierza odwołać się od tego do Sportowego Sądu Arbitrażowego w Lozannie. Suciu przewiduje, że Sportowy Sąd Arbitrażowy może obniżyć karę o połowę. Suciu ujawnił ponadto, że wstępny werdykt ma zostać wydany w ciągu dwóch tygodni.
CZYTAJ: Taylor Swift zmienia tekst kontrowersyjnej piosenki i wzbudza jeszcze większe kontrowersje!