Od tygodni wiadomo, że FC Bayern chętnie zwabiłby Kyle’a Walkera z Manchesteru City. Przed bawarczykami jednak jeszcze długa droga, zanim uda się dokonać transferu.
„Szczerze mówiąc, nie wierzyłem, że ten ruch istnieje. Rozmawiałem z Kyle’em i wszystko jest w porządku – zobaczymy, co się stanie. Nie mogę powiedzieć, bo wciąż o tym myśli – powiedział niedawno Pep Guardiola, menedżer zespołu Man City, zapytany przez dziennikarzy o przyszłość obrońcy.
Słowa, które niekoniecznie potwierdzają doniesienia medialne, które od wielu dni potwierdzają, że przejście 33-latka do FC Bayern jest bliskie. Według „Sky”, Walker już osobiście zakomunikował Guardioli swoje pragnienie zmiany, a także osiągnął już porozumienie z mistrzami Bundesligi.
Przeczytaj: Drzwi są otwarte dla Rasmusa Højlunda
Z drugiej strony informator transferowy Fabrizio Romano donosi, że transakcja jest daleka od bycia na ostatniej prostej. Chociaż City dało Bayernowi „zielone światło” do negocjacji z Walkerem dziesięć dni temu, klub nadal uważa weterana za „ważną część projektu” i żąda „dużo pieniędzy”. W każdym razie Sky Blues zrobiliby wszystko, co w ich mocy, aby utrzymać Walkera we własnych szeregach.
Kyle Walker will speak to Pep Guardiola next week as Man City will get back to work. The conversation will be crucial before final decision. 🔵 #MCFC
Walker gave initial green light to Bayern, there are still details to be clarified; also, no agreement between clubs yet. pic.twitter.com/gLCo0wFlAw
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) July 16, 2023
Biorąc pod uwagę zaawansowany wiek Walkera, „dużo pieniędzy” jest oczywiście kwestią opinii, ale ostatnio „Sky UK” mówił o 16 milionach euro. Dla Manchesteru City, którego większościowym udziałowcem jest rodzina rządząca Arabskiego Emiratu Abu Zabi, prawdopodobnie nie jest to suma, która naprawdę ma znaczenie – zwłaszcza, że Walker ma imponujący dorobek w koszulce Cityzens.
Przeczytaj: Zmiana planów dla gwiazdy Leeds
W 2017 roku reprezentant Anglii dołączył do Manchesteru City z Tottenhamu Hotspur za 53 miliony euro i od tego czasu świętował między innymi pięć tytułów Premier League, dwa sukcesy pucharowe i wygranie Ligi Mistrzów. W zeszłym sezonie weteran był w dużej mierze częścią regularnego sztabu Pepa Guardioli.