18-letni syn LeBrona Jamesa, Bronny James, dostał zawału serca na treningu. Chłopak został przewieziony do szpitala. Jest pierwsze oświadczenie rodziny w sprawie.
Wiadomość z ostatniej chwili! Syn LeBrona Jamesa w szpitalu! Podczas sesji treningowej, Bronny James upadł i doznał zatrzymania akcji serca. Według TMZ, telefon alarmowy 911 został wykonany około godziny 9:26 z placówki USC Trojans. Następnie nieprzytomny Bronny został przewieziony do szpitala na natychmiastowe leczenie. Jest pierwsze oświadczenie LeBrona Jamesa w sprawie.
Rzecznik prasowy Jamesów opublikował oświadczenie w imieniu LeBrona Jamesa i jego rodziny. W komunikacie czytamy, że Bronny James jest w szpitalu, ale nie jest już na OIOM-ie, a jego stan jest obecnie stabilny. Rodzina prosi o uszanowanie ich prywatności w tych ciężkich chwilach i informuje, że poinformuje o dalszym rozwoju sytuacji i stanie młodego Jamesa, gdy tylko sami będą mieli nowe wieści od lekarzy.
Bronny James trenował przed Draftami NBA. Spodziewano się, że w przyszłym roku dołączy do ojca w grze w lidze NBA. Na ten moment nie jest jeszcze wiadomo, jaka będzie najbliższa przyszłość młodego Jamesa. Będziemy informować o dalszym przebiegu wydarzeń.
CZYTAJ: Johnny Depp w Polsce. TYLE trzeba było zapłacić, żeby spotkać się z aktorem za kulisami
CZYTAJ: Pilne! UCI zakazuje transpłciowym kolarkom udziału w wyścigach kobiet