Luis Suárez intensywnie pracował, aby móc zakończyć karierę z najlepszym przyjacielem Messim, jednak pożegnanie z Camp Nou nie było szczególnie pamiętne dla żadnego z nich.
Suárez od stycznia gra w brazylijskim klubie Grêmio. W 31 meczach strzelił 13 goli i miał dziewięć asyst. Brazylijski ESPN poinformował na początku tego tygodnia, że 36-latek jest gotów zapłacić z własnej kieszeni, aby opuścić brazylijski klub i grać dla Interu Miami.
CZYTAJ: Były gracz Arsenalu zastąpi Kim Min-Jae w Napoli
Jak sprawy się potoczyły dla Suáreza?
Według Fabrizio Romano, do zmiany klubu nie dojdzie. Suárez musi pogodzić się z widokiem Messiego na ekranie, podczas gdy on sam będzie wykonywał swoją pracę w Grêmio, przynajmniej do końca roku. Suárez jest gotowy na ponowne spotkanie w „małej Barcelonie” z Messim i Beckhamem w przyszłym sezonie – jeśli kolano wytrzyma do tego czasu.
CZYTAJ: Dostali 51 mln euro za Onanę, a zapłacą 5 mln za godnego następcę
Kolano jest właściwie ważnym czynnikiem w całym schemacie. W czerwcu trener Grêmio powiedział, że Suárez gra z przewlekłym bólem kolana. Była duża niepewność co do tego, ile czasu minie, zanim napastnik będzie potrzebował wymiany stawu kolanowego. Domyślamy się, że Suárez przezwycięży ból, aby rozegrać jeszcze kilka meczów z najlepszym przyjacielem Messim.
„Transfer nie dojdzie do skutku. Luis zostanie w Grêmio do grudnia. Telenowela się skończyła” – powiedział Renato Gaúcho, trener Grêmio.
Inter spróbuje sprowadzić Suáreza przed kolejnym sezonem. Kontrakt Urugwajczyka z Grêmio obowiązuje jednak aż do końca 2024 roku.
Luis Suárez will not join Inter Miami this summer. Negotiations collapsed — it’s over. ⛔️🇺🇾🇺🇸 #MLS
“The deal won’t happen. Luis will stay at Gremio until December, the soap opera is over now”, Gremio coach Portaluppi confirms. pic.twitter.com/pTHF2uPTx3
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) July 27, 2023