Hubert Hurkacz powrócił do rywalizacji po krótkim odpoczynku po Wimbledonie i od razu zameldował się w ćwierćfinale debla w turnieju ATP 500 w Waszyngtonie. Polak gra w parze z Amerykaninem Francesem Tiafoe.
Hubert Hurkacz bierze udział w swoim pierwszym turnieju od przerwy regeneracyjnej po wielkoszlemowym Wimbledonie. Polak gra w tym tygodniu w Waszyngtonie w zawodach rangi ATP 500. Bierze udział zarówno w singlu, jak i w deblu. W turnieju par podwójnych Hurkacz gra z Francesem Tiafoe. Polsko-amerykański duet awansował właśnie do ćwierćfinału imprezy.
Hubert Hurkacz i Frances Tiafoe awansowali do ćwierćfinału turnieju w Waszyngtonie, ogrywając Christophera Eubanksa i Sebastiana Kordę w trzech setach z wynikiem 2:6, 7:6 (9), 10-7. Choć polsko-amerykański duet wygrał z Eubanksem i Kordą, mecz był zacięty, a Hurkacz i Tiafoe musieli nawet bronić piłkę meczową w tie-breaku drugiego seta.
W singlowej odsłonie turnieju w Waszyngtonie Hubert Hurkacz otrzymał wolny los w pierwszej rundzie. Jego przeciwnikiem w 1/16 finału będzie Amerykanin Michael Mmoh, 112. w rankingu. Przypomnijmy, że Hurkacz jest na 17. pozycji rankingu ATP, a w Waszyngtonie został rozstawiony z numerem czwartym i jest najwyżej klasyfikowanym w światowym rankingu tenisistą w drugiej ćwiartce turniejowej drabinki.
CZYTAJ: Iga Świątek i Hubert Hurkacz potwierdzili doniesienia!
CZYTAJ: Ostatni rekord najlepszego pływaka w historii, Michaela Phelpsa, pobity!