Obrońca Juventusu grozi, że pozwie klub

2
Leonardo Bonucci wściekły na trenera Unionu Berlin. Włoch żąda wyjaśnień! (zdjęcie: La Serie A en français, twitter)

Obrońca Juventusu Leonardo Bonucci grozi, że pozwie klub, jeśli wykluczą go ze swojego składu tego lata.

Obrońca Juventusu Leonardo Bonucci zajął zdecydowane stanowisko przeciwko decyzji klubu o wykluczeniu go ze swoich planów, donosi Goal. Bonucci grozi podjęciem kroków prawnych, jeśli nie zostanie ponownie włączony do składu.

CZYTAJ: Beniaminek włoskiej Serie A chce sięgnąć po napastnika Juventusu

Z niezwykłą 12-letnią historią w Juventusie, Bonucci stał się znaczącą postacią w klubie. Jednak ostatnie wydarzenia sprawiły, że nowy dyrektor sportowy Cristiano Giuntoli i trener Massimiliano Allegri poinformowali 36-latka, że jego czas w drużynie dobiegł końca. Nie chcąc zaakceptować takiego obrotu sprawy, Bonucci wysłał e-mail za pośrednictwem swojego prawnika, formalnie żądając przywrócenia go do składu.

Pomimo kontraktu, który obowiązuje do końca następnego sezonu, przyszłość Bonucciego w klubie wisi na włosku. Z doniesień La Gazzetta dello Sport wynika, że doświadczony środkowy obrońca jest gotów podjąć kroki prawne, jeśli Juventus nie odpowie na jego prośbę. Tymczasem Juventus pozostaje zdecydowany w swojej decyzji o rozstaniu się z Bonuccim i utrzymuje, że nie jest on już częścią ich przyszłych planów.

Wśród tych wydarzeń pojawiły się różne potencjalne miejsca docelowe dla Bonucciego. Lazio i Sampdoria, którą zarządza jego były kolega z drużyny, Andrea Pirlo, zostały połączone jako możliwe miejsca lądowania. Dodatkowo, Major League Soccer (MLS) pojawiła się jako kolejna opcja.

CZYTAJ: Dwa kultowe kluby zdecydowały się zawrzeć ustny „pakt” o nieagresji na rynku transferowym

Chociaż najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się ostateczne odejście Leonardo Bonucciego z Juventusu, szczegóły dotyczące jego odejścia i jego następnego celu pozostają do ustalenia. Ta sytuacja uwydatnia złożoność, która pojawia się, gdy podróż lojalnego i długoletniego zawodnika w klubie dochodzi do kontrowersyjnego rozdroża.