Manchester City odkłada rozmowy w sprawie kontraktu z Kevinem de Bruyne

3
Gwiazdor Manchesteru City doznał kolejnego urazu. Ominie go zgrupowanie reprezentacji. (zdjęcie: Joueurs Belges, x)

Negocjacje Manchesteru City w sprawie kontraktu z Kevinem De Bruyne zostały wstrzymane ze względu na jego poważną kontuzję.

Manchester City zdecydował się opóźnić negocjacje w sprawie kontraktu ze swoim gwiazdorskim pomocnikiem Kevinem De Bruyne, mimo że jego obecna umowa wygasa za zaledwie 18 miesięcy. Według doniesień Daily Star, dyskusje zostały zawieszone, ponieważ klub chce zobaczyć, w jakim tempie De Bruyne wróci do zdrowia po długotrwałej kontuzji ścięgna podkolanowego. Według Pepa Guardioli, jego powrót na boisko spodziewany jest dopiero w 2024 roku.

CZYTAJ: Pep Guardiola wraca na ławkę trenerska Manchesteru City

– To poważna kontuzja. Będzie pauzował przez kilka miesięcy. Kontuzja to cios i wielka strata. Przez długi czas będzie to dla nas naprawdę ciężkie. Musimy patrzeć w przyszłość. Mamy alternatywy. Kevin jest niezastąpiony, ale mamy utalentowanych graczy – stwierdził Pep Guardiola.

De Bruyne, cenny piłkarz Man City, odegrał kluczową rolę w sukcesie zespołu, niezmiennie zapewniając imponujące występy. W poprzednim sezonie strzelił siedem goli i zaliczył zdumiewające 18 asyst w Premier League, ugruntowując swoją reputację jednego z najlepszych pomocników na świecie.

Decyzja o przełożeniu rozmów w sprawie kontraktu wynika z chęci Manchesteru City sprawdzenia, czy De Bruyne jest w stanie skutecznie wrócić do zdrowia i kontynuować swoją wyjątkową formę. Wydaje się, że władze klubu są skłonne zapewnić reprezentantowi Belgii niezbędny czas i wsparcie, aby mógł odzyskać pełną sprawność przed podpisaniem nowego kontraktu. Strategia ta zawiera jednak element ryzyka. Załóżmy, że Manchester City będzie zwlekać zbyt długo z rozpoczęciem rozmów. W takim przypadku ryzykują zainteresowanie ze strony innych klubów chcących zabezpieczyć usługi De Bruyne’a po wygaśnięciu jego kontraktu.

Manchester City opóźni rozmowy na temat nowego kontraktu z Kevinem de Bruyne, którego obecna umowa obowiązuje do 2025 roku, do czasu powrotu 32-latka po długiej kontuzji ścięgna podkolanowego.

CZYTAJ: Joao Felix: „To ważne, że Lewandowski strzela, ponieważ on z tego żyje”

Na razie De Bruyne koncentruje się na rehabilitacji, starając się powrócić do pełnej sprawności. We wtorek Manchester City zmierzy się z Crveną Zvezda w Lidze Mistrzów. Chociaż De Bruyne może nie być dostępny na to spotkanie, jego potencjalny powrót w 2024 roku jest z niecierpliwością wyczekiwany zarówno przez klub, jak i jego kibiców. W międzyczasie Man City będzie w dalszym ciągu monitorować jego postępy i szerszy krajobraz piłkarski, świadomy konieczności niezwłocznego zabezpieczenia przyszłości swojego mistrza pomocy.