Paris Saint-Germain we wtorkowy wieczór ograło przed własną publicznością Borussię Dortmund 2-0. To udana inauguracja ekipy Luisa Enrique w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Niemiecka drużyna gościła we wtorkowy wieczór w Paryżu, gdzie wyraźnym faworytem byli gospodarze. Choć ekipa Luisa Enrique nie najlepiej weszła w sezon, w jej szeregach jest mnóstwo jakości, zwłaszcza w ofensywie.
Pierwsza połowa rywalizacji nie była zbyt ciekawa. Paryżanie mieli przewagę, lecz nie tworzyli sobie zbyt wielu sytuacji. Co ciekawe, jedyny celny strzał oddała Borussia, która zbyt często nie urzędowała w polu karnym rywala.
Przeczytaj: Bramkarz ratuje Lazio w końcówce meczu Ligi Mistrzów
Na przerwę piłkarze schodzili więc z wynikiem bezbramkowym. Tuż po zmianie stron do głosu doszli paryżanie. Jeden z zawodników Borussii zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym, a arbiter wskazał na jedenastkę. Tę pewnie wykorzystał Kylian Mbappe, dając swojej drużynie prowadzenie.
WILL THIS BE PSG'S YEAR⁉️ ⭐️ pic.twitter.com/qfeXCe37Kl
— 433 (@433) September 19, 2023
Niespełna dziesięć minut później Paris Saint-Germain uderzyło po raz drugi. Fantastyczną dwójkową akcję Vitinhi z Achrafem Hakimim spokojnym strzałem z niedalekiej odległości wykończył ten drugi.
Od tego momentu Borussia częściej miała piłkę przy nodze, co było zamierzonym działaniem drużyny Enrique, która nie musiała już ryzykować i przesadnie atakować.
Goście nie byli jednak w stanie stworzyć realnego zagrożenia, dlatego wyjeżdżają z Parc des Princes bez zdobyczy bramkowej i punktowej.
Przeczytaj: Harry Kane staje w obronie przyjaciela z reprezentacji