Messi, który tego lata dołączył do Interu Miami zamiast do Barcelony, prawdopodobnie wróci do stolicy Katalonii, aby pożegnać się ze swoimi najbardziej zagorzałymi fanami. Potwierdził to sam Jorge Mas.
Legenda Barcelony i gwiazda Interu Miami Lionel Messi prawdopodobnie powróci na Camp Nou w ciągu najbliższych dwóch lat. Informację potwierdził sam właściciel Interu Miami, mówiąc, że negocjując z Messim podpisanie kontraktu, zobowiązał się, że zrobi wszystko, aby umożliwić Messiemu pożegnanie się z fanami na Camp Nou. Jak ma to wyglądać?
Jorge Mas powiedział Club del Deportista o kulisach transakcji z Leo Messim. Mas przyznał, że o Messiego mnóstwo klubów i konkurencja była bardzo silna. Negocjacje były tym trudniejsze, że samemu Messiemu zależało na powrocie do Barcelony. Piłkarz był niepocieszony tym, że w ogóle doszło do rozstania z Barceloną, a nowa transakcja raczej nie dojdzie do skutku.
– Rywalizacja była oczywiście bardzo duża, bardzo duża. Nie tylko ze względu na odnowienie, którego chciało PSG, możliwy powrót do Barcelony i oferty z Arabii Saudyjskiej. Szczerze mówiąc, to były bardzo intensywne miesiące, miałem kilka spotkań między Rosario, Barceloną, Madrytem, Paryżem, Miami, Doha […]. Było dużo presji. Odejście Messiego z Barcelony nie przypadło mu do gustu, nie mógł pożegnać się ze swoim klubem, który powitał go jako dziecko i myślę, że okoliczności nie były takie, jakich chciał Lionel. Przekonanie Lionela i nakłonienie go do podjęcia decyzji wraz z rodziną zajęło cztery i pół roku. Nigdy nie straciłem wiary. – powiedział Mas.
Mas postanowił wykorzystać sytuację Messiego z Barcelona i zyskał tym aprobatę Argentyńczyka.
– Dałem mu zobowiązanie, że w najbliższych latach zrobię wszystko, co możliwe, aby miał okazję pożegnać się z fanami w Barcelonie”, dodając, że „Inter Miami go wypuści, albo stoczymy jakąś walkę. – wyznał Mas.
CZYTAJ: Kubeł zimnej wody w polskim meczu w turnieju WTA 1000 w Pekinie