Jadon Sancho na celowniku dwóch rywali Manchesteru United

3
Chelsea chce ciekawej wymiany z Manchesterem United. (zdjęcie: united, twitter)

Manchester United stoi przed dylematem dotyczącym przyszłości Jadona Sancho, a oferta wypożyczenia do Juventusu może okazać się ratunkiem dla angielskiego skrzydłowego, aby ten wskrzesił swoją karierę. Publiczny spór z menadżerem Erikiem ten Hagiem spowodował, że Sancho przestał grać, a jego styczniowe odejście jest prawie nieuniknione. Warunki jego odejścia pozostają jednak niepewne.

Juventus stał się głównym kandydatem dla Sancho, jest jednak pewien haczyk. Mogą go jedynie wypożyczyć i będą potrzebować pomocy finansowej na pokrycie jego wynagrodzeń. Stawia to Manchester United w trudnej sytuacji, ponieważ klub musi zdecydować, czy zgodzić się na dofinansowanie jego wypożyczenia, potencjalnie dzieląc się kosztami z Juventusem.

CZYTAJ: Gwiazda Juve zgromadziła miliony długów

Możliwość poproszenia 23-letniego skrzydłowego przez Juventus o obniżenie wynagrodzenia jeszcze bardziej komplikuje sytuację. Nawet po usunięciu Paula Pogby z funduszu płac, Juventus będzie musiał zmierzyć się z ograniczeniami finansowymi, jeśli chodzi o zabezpieczenie usług Sancho.

Sancho ma kontrakt z Manchesterem United do 2026 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok. Jednak dopóki nie rozwiąże swoich problemów z Ten Hagiem, jego perspektywy w klubie wydają się nikłe. Jego 82 występy i 12 goli dla Czerwonych Diabłów może pozostać w stagnacji.

Co ciekawe, Juventus nie jest jedynym pretendentem do podpisu Sancho. Według Rudy’ego Galeti, dwóch nieujawnionych „ważnych” rywali z Premier League monitoruje jego dostępność, co intryguje w kontekście jego potencjalnego powrotu do angielskiej najwyższej klasy rozgrywkowej.

Saga o Jadonie Sancho może przybrać nieoczekiwany obrót, ale jasne jest, że szuka on nowego początku i możliwość gry. Po wspinaczce po szczeblach kariery w akademii Manchesteru City, zanim odniósł sukces w Borussii Dortmund, jego powrót do angielskiej piłki nożnej nie był już taki sam. Niezależnie od tego, czy Sancho pozostanie w Premier League, czy podejmie nowe wyzwanie za granicą, potrzebuje zmiany.

Jeśli Juventus okaże się wybranym miejscem docelowym, Sancho będzie mógł skorzystać z okazji gry w Serie A, znanej ze swojej sztywności taktycznej. Doświadczenie w niemieckiej Bundeslidze pokazało, że potrafi się przystosować, ale włoski futbol wymagał od niego doskonalenia różnych aspektów gry.

CZYTAJ: Manchester United: ostateczna decyzja Erika ten Haga w sprawie Jadona Sancho

Czas pokaże, czy Manchester United zgodzi się na warunki przedstawione przez Juventus, czy też inne kluby Premier League rzucą się w pościg za Sancho. Na razie przyszłość Jadona Sancho wisi na włosku, ale jego chęć rozpoczęcia wszystkiego od nowa jest niezaprzeczalna. Niezależnie od ścieżki, jaką wybierze, jest utalentowanym piłkarzem o ogromnym potencjale i z niecierpliwością czeka na kolejny rozdział w swojej piłkarskiej podróży.