Szef PSG, Galtier, reaguje na nieudany transfer Ziyecha z Chelsea: „Odpowiedzialność nie spoczywa na naszym klubie”.
Szef Paris Saint-Germain, Christophe Galtier, zdecydowanie wskazuje palcem na Chelsea, jeśli chodzi o nieudany transfer Hakima Ziyecha.
Wydawało się, że Ziyech ma dołączyć do gigantów Ligue 1 na wypożyczeniu, a jego możliwości w The Blues były coraz bardziej ograniczone. Niestety, Chelsea trzykrotnie wysłała niewłaściwe dokumenty do Francji, co skutkowało upływem terminu bez przeforsowania umowy.
Czytaj: Chelsea raczej powinno stać na sekretarkę, która potrafi utrzymać porządek
Galtier powiedział dziennikarzom, że nie udało mu się pozyskać Ziyecha na pokład, a umowa stała się niemożliwa: „Od momentu, gdy wypuściliśmy Pablo Sarabia, aby dołączył do Anglii, celowaliśmy w graczy, którzy mogliby grać na prawej stronie. Z różnych powodów, których nie będę omawiał, nie mogliśmy przyciągnąć zawodnika, który był naszym celem. Mam dobrych zawodników, młodzi ludzie będą mieli szansę na grę w tej drugiej części sezonu. Oczywiście przy napiętym harmonogramie trzeba uważać na kontuzje i zmęczenie”.
Dodał o bałaganie spowodowanym przez Chelsea: „Jestem zadowolony ze składu, który mieliśmy na początku sezonu. Niestety mogliśmy go wzmocnić po odejściu Pablo Sarabia, ale nie udało nam się tego dokonać. Uważam, że odpowiedzialność nie spoczywa na naszym klubie. Tak to jest, takie jest życie, patrzymy w przyszłość”.
„Chcieliśmy zastąpić Sarabia zawodnikiem zdolnym do ewolucji po prawej stronie. Niestety Ziyech nie zdążył i takie są niebezpieczeństwa okienka transferowego. To musi być zaakceptowane. Jak wiem, odpowiedzialność nie leży po stronie PSG.”
Umowa została uzgodniona między dwoma klubami, zanim upadła, a Ziyech negocjował bezpośrednio z PSG po locie do stolicy Francji. Upadek nastąpił po tym, jak odpowiednie dokumenty nie zostały złożone w terminie.
PSG określiło Chelsea jako „cyrk klasy A”, a raporty sugerowały, że trzykrotnie przesłali nieprawidłowe dokumenty. Daily Mail donosi, że strona Premier League obwiniła problemy technologiczne.
Czytaj: Dziennikarz Bruno Salomon: „Chelsea celowo wysłała niewłaściwe dokumenty do PSG”
Rozczarowanie związane z niepowodzeniem podpisania kontraktu z Ziyechem pojawiło się tuż przed tym, jak PSG straciło supergwiazdę Kyliana Mbappe z powodu kontuzji podczas zwycięstwa nad Montpellier. Galtier wciąż czeka na prognozy dotyczące napastnika.
„Nie wydaje się to zbyt poważne, zarówno dla jednego, jak i dla drugiego. Zobaczymy. Oczywiście są to dwaj ważni gracze. Po tym, co widzieliśmy w przerwie i Po tym, co sobie powiedzieliśmy, nie powinniśmy się martwić” – powiedział.
„Kylian otrzymał cios za kolano i w mięsień. Czy to kontuzja, krwiak. Jeszcze nie wiemy”.