Były gwiazdor Manchesteru United Wayne Rooney otwarcie opowiada o swojej walce z uzależnieniem od alkoholu na początku swojej kariery.
Były gwiazdor Manchesteru United Wayne Rooney szczerze przyznał się do swojej walki z uzależnieniem od alkoholu na początku swojej kariery. Rooney, który pojawił się na scenie piłkarskiej w wieku zaledwie 16 lat, grając w Evertonie, powiedział, że alkohol był „uwolnieniem” w trudnym okresie jego życia.
CZYTAJ: Sir Jim Ratcliffe zaoferuje Masonowi Greenwoodowi powrót do Manchesteru United?
W rozmowie w podcaście prowadzonym przez byłą gwiazdę ligi rugby i działacza na rzecz choroby MND (Motor Neurone Disease), która dotyczy neuronów ruchowych, Roba Burrowa, Rooney ujawnił, że w ramach radzenia sobie ze stresem spożywał alkohol aż do utraty przytomności. Wyjaśnił: „Moim wyzwoleniem był alkohol, kiedy miałem około 20 lat. Wracałem do domu, przez kilka dni nie wychodziłem z domu i piłem prawie do utraty przytomności.”
🗣️ Wayne Rooney on his drinking problems in his career: “My release was alcohol when I was in my early 20s. I'd drink almost until I'd pass out.
— Football Talk (@FootballTalkHQ) November 7, 2023
I didn't want to be around people, because sometimes you feel embarrassed.
You feel like you've let people down and ultimately I… pic.twitter.com/pAh2gpTOzs
Rooney szczegółowo opisał emocjonalne zamieszanie, którego doświadczył, w tym zawstydzenie i zawód ludzi. Przyznał: „Nie chciałem przebywać w towarzystwie ludzi, bo czasami człowiek czuje się zawstydzony, jakby kogoś zawiódł. W końcu nie wiedziałem, jak inaczej sobie z tym poradzić.”
Ikona futbolu podkreśliła również znaczenie szukania pomocy i wskazówek u innych, podkreślając, jak odmowa pomocy może prowadzić do głębokiego poczucia rozpaczy. Jednak piłkarz nauczył się przyjmować inne podejście do wyzwań życiowych i teraz jest gotowy otwarcie mówić o swoich problemach.
Doświadczenie Wayne’a Rooneya w zakresie uzależnień i rozwoju osobistego dało mu wyjątkową perspektywę na wyzwania życiowe i wpływ, jaki mogą one mieć na jednostki i ich bliskich. Dostrzegł także siłę wspólnych wysiłków, pochwalając działalność charytatywną, która wspiera osoby borykające się z podobnymi trudnościami.
Rooney, który obecnie zarządza Birmingham City, miał znakomitą 13-letnią karierą w Manchesterze United, w którym rozegrał 393 mecze i strzelił imponujące 183 gole. Podróż Rooneya przypomina, że nawet najbardziej znani sportowcy muszą mierzyć się z osobistymi zmaganiam.
