Rasmus Højlund z Manchesteru United stał się „najszczęśliwszym człowiekiem na świecie” po strzeleniu swojego pierwszego gola w Premier League w meczu z Aston Villą.
Po oszałamiającym powrocie przeciwko Aston Villi, Rasmus Højlund z Manchesteru United okazał się „najszczęśliwszym człowiekiem na świecie” po tym, jak strzelił swojego pierwszego gola w Premier League, przyczyniając się do kluczowego zwycięstwa 3:2 na Old Trafford.
CZYTAJ: Erik ten Hag zadowolony ze składu Manchesteru United przed zimowym oknem
W obliczu porażki 0:2 w pierwszej połowie, drużyna Man United pokazała niesamowity charakter wygrywając ten mecz, a dwie bramki Alejandro Garnacho w 59. i 71. minucie, i przełomowy gol Højlunda w 82. minucie zapewniły dramatyczną zmianę sytuacji.
Wyrażając swoją radość po meczu, Højlund powiedział: „Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie! Mogliście to zobaczyć po mojej radości”. Duński pomocnik podkreślił niezachwianą wiarę i charakter zespołu, podkreślając ich odporność w obliczu przeciwności losu. „Tak jak mówił Alejandro Garnacho, wierzyliśmy w siebie do końcowego gwizdka i wygraliśmy to spotkanie”.
Rasmus Hojlund first goal on a Manchester United shirt EPL.❤️❤️❤️#MUNAVL #MUFC pic.twitter.com/mPDa7gVL2e
— 01FNEWS (@01FNEWS) December 27, 2023
Højlund, który doświadczył ramkowej suszy w Premier League, wyraził nadzieję, że ten przełom będzie odskocznią do dalszych osiągnięć w przyszłości.
Alejandro Garnacho, który również odegrał kluczową rolę w meczu z Aston Villą i był bohaterem całego spotkania, bronił Højlunda przed niedawną krytyką. Garnacho stwierdził: „Jestem zadowolony z powodu Rasmusa, że udało mu się strzelić gola. Dużo ludzi mówi, że Manchester United nie strzela goli, ale dzisiaj pokazaliśmy, że potrafimy. To jeden z najlepszych dni w moim życiu.” Argentyński napastnik wyraził swoje przyjazne uczucia do duńskiego pomocnika, podkreślając jedność zespołu.
Zwycięstwo nad Aston Villą oznacza znaczącą zmianę w historii Manchesteru United, przerywając passę czterech meczów bez zwycięstwa we wszystkich rozgrywkach. Trzy punkty dają im szóste miejsce w ligowej tabeli. Nie mogąc się doczekać kolejnego sobotniego starcia ligowego z Nottingham Forest, Czerwone Diabły chcą wykorzystać dynamikę zdobytą po tym kluczowym triumfie w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia.
CZYTAJ: Piotr Zieliński blisko przeprowadzki do Interu: ujawniono szczegóły kontraktu