Wielu zdziwiło się, że kiedy Jesse Lingard opuszczał Manchester United, wybór nie padł na West Ham, gdzie miał za sobą bardzo udany pobyt na wypożyczeniu w drugiej połowie sezonu 2020/2021 i że piłkarz wybrał Nottingham Forest.
Jesse Lingard może opuścić Nottingham Forest w tym tygodniu, pomimo zamknięcia okienka transferowego Premier League. Spośród wielu transferów dokonanych przez Forest w tym sezonie, Lingard był chyba najbardziej zaskakujący, ponieważ opuścił Manchester United zeszłego lata.
Czytaj: Kolega z drużyny Al-Nassr wyjaśnia negatywny wpływ Cristiano Ronaldo
Wybrał zespół Steve’a Coopera, gdzie podpisał umowę o wynagrodzeniu w wysokości 200 000 funtów tygodniowo. Celem było utrzymanie ich w Premier League. Posprzątano z graczami na City Ground, podczas gdy Jesse Lingard nie odniósł efektu, na jaki wielu liczyło.
Wielu ekspertów uważa, że Forest nie mógłby pracować z tak wieloma nowymi nabytkami, zwłaszcza gdy w styczniu dodali jeszcze więcej graczy, w tym Keylora Navasa wypożyczonego z PSG. Jednak wygrali trzy z ostatnich pięciu meczów i obecnie mają sześć punktów przewagi nad strefą spadkową. Ostatnia w niedzielę wygrana 1:0 z Leeds doprowadziła do zwolnienia menedżera Jesse Marscha.
Jesse Lingard jeszcze nie strzelił gola ani nie asystował w Premier League, a do tej pory rozegrał tylko 11 ze swoich 21 meczów. Według Team Talk, zarówno Fenerbahce, jak i Besiktas są bardzo zainteresowani pozyskaniem ofensywnego pomocnika.
Podczas gdy w większości Europy, w tym Premier League, wszystkie okienka transferowe zostały zamknięte w zeszłym tygodniu, okienko w Turcji pozostaje otwarte jeszcze przez kilka dni. Niezależnie od tego, do którego z dwóch zespołów zdecydowałby się dołączyć, jest mało prawdopodobne, aby Lingard był w stanie w tym sezonie zdobyć złoty medal Super Ligi.
Czytaj: Liverpool jest gotowy sprzedać defensywny duet, aby sfinansować ofensywne lato
Fenerbahce zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli, ale ma dziewięć punktów straty do rywala Galatasaray.
W Besiktasie reprezentant Anglii miałby kolejne sześć punktów i dwie pozycje od lidera ligi i to bez europejskiego futbolu.
Ponownie spotkałby się z byłym kolegą z drużyny narodowej, Dele Alli, który niedawno wystąpił w roli Gracza Meczu i uciszył krytyków po poprzedniej słabej formie.
A pensja będzie taka sama jak w Nottingham Forest, ale z niższym poziomem podatków niż w Anglii.
Czytaj również na F7.pl: Największa zagadka „Titanica” rozwikłana! Reżyser filmu przeprowadził eksperyment!
