Bayern Monachium poniósł trzecią z rzędu porażkę w Bundeslidze, tym razem z Bochum, przez co Harry Kane miał poważne kłopoty.
Kłopoty Bayernu Monachium pogłębiły się po trzeciej porażce z rzędu w Bundeslidze, tym razem z rąk Bochuma, przez co Harry Kane i jego koledzy z drużyny znaleźli się w poważnych tarapatach. Bawarczycy rozpoczęli mecz obiecująco po szybkiej bramce Jamala Musiali, jednak ich prowadzenie było krótkotrwałe.
Kane miał kilka szans na strzelenie goli, ale zmarnował je. W meczu doszło do dwóch przerw z powodu protestów kibiców przeciwko zagranicznym inwestycjom w niemiecką piłkę nożną, co zakłócało przebieg meczu.
Bochum wykorzystało przerwy, strzelając dwa gole w szybkim sześciominutowym szaleństwie. Główka Kevena Schlotterbecka dała gospodarzom prowadzenie 2:1, a Kevin Stoger przypieczętował los Bayernu rzutem karnym w końcówce. Pomimo pocieszającego gola Kane’a w 87. minucie, nie udało się uratować kolejnego słabego występu reprezentanta Anglii.
Skuteczność defensywy Bochum, dowodzonego przez wybitnego Schlotterbecka, odegrała kluczową rolę w ich zwycięstwie. Środkowy obrońca nie tylko pokonał Kane’a w przeważającej części, ale także przyczynił się do zdobycia kluczowego gola, zapewniając Bochum niezapomniane zwycięstwo.
CZYTAJ: Lider Bayernu pokłócił się z asystentem Tuchela po meczu z Bochum
Dla Kane’a był to trudny okres, gdyż w ostatnich meczach nie trafiał do siatki i miał trudności z wywarciem wpływu. Porażka 2:3 z Bochum tylko zwiększyła jego wyzwania, podając w wątpliwość zasadność jego transferu do Bayernu Monachium.
📊 Harry Kane for Bayern Munich :
• 30 games
• 29 goals
• 8 assistsAnd it's not enough. 💔 pic.twitter.com/YH1cFs0saN
— H/F (@hfworld_) February 19, 2024
Patrząc w przyszłość, w najbliższą sobotę w Bundeslidze, Bayern czeka trudne spotkanie z RB Lipsk. Następnie uwaga skupi się na meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów rozegranym 5 marca, w którym Harry Kane i zespół będą chcieli odrobić straty 0:1 z Lazio. Niepewna przyszłość menedżera Thomasa Tuchela dodaje kolejną warstwę intrygi do trudnej sytuacji Bayernu Monachium.
CZYTAJ: Co dalej z Thomasem Tuchelem? Bayern zdradził swoje zamiary wobec trenera