W środę 21 lutego rozpoczęła się 26. kolejka angielskiej Premier League. Liverpool na Anfield zmierzył się z Luton Town.
Liverpool rozpoczął mecz z wielkim wigorem, tworząc kilka okazji do zdobycia bramki. Goście jednak nie poddawali się i potrafili odpowiedzieć na kilka minut. W 12. minucie Chiedozie Ogbene wyprowadził Luton na prowadzenie, zaskakując gospodarzy nieoczekiwanym obrotem wydarzeń. Przed przerwą Liverpoolowi nie udało się wyrównać wyniku.
CZYTAJ: Liverpool chce pozyskać „nowego Mbappé”
Jürgen Klopp najwyraźniej wygłosił poruszające przemówienie w czasie przerwy, gdy Liverpool nie tylko wyrównał na początku drugiej połowy, ale także szybko wyszedł na prowadzenie. Gole Van Dijka i Gakpo odpowiednio w 56. i 58. minucie pokazały odrodzenie Liverpoolu. Tempo nie ustało, gdy w 71. minucie Luis Diaz trafił do siatki. Harvey Elliott przypieczętował mecz golem w ostatnich minutach regulaminowego czasu gry.
CZYTAJ: Manchester United przygotowuje bombę na letnie okno transferowe
Liverpool zapewnił sobie spektakularne zwycięstwo nad Luton Town, zdobywając 60 punktów po 26 meczach i utrzymując swoją pozycję na szczycie Premier League.
Listen to the atmosphere. Not one red seat empty. This is Liverpool FC. This is Anfield. 🔴👊🔥 pic.twitter.com/Wl3ubwxG9z
— REDFELLAS 🔴 (@Redfellas_) February 21, 2024