Rafael Benitez pochwalił taktyczne umiejętności Xabiego Alonso, ale przestrzegł go, aby nie za szybko rozpoczynał pracę w Liverpoolu.
26 stycznia Klopp ogłosił, że po zakończeniu sezonu ustąpi ze stanowiska menadżera The Reds. Były menadżer The Reds, Rafa Benitez, przedstawił swoją opinię na temat powiązań Xabiego Alonso z możliwością zastąpienia Jürgena Kloppa na stanowisku kolejnego menadżera klubu.
Alonso był wymieniany jako główny faworyt do objęcia następcy Kloppa na ławce rezerwowych na Anfield. Według doniesień, menadżer Bayeru Leverkusen, menedżer Sporting CP Ruben Amorim i główny trener Niemiec Julian Nagelsmann są pierwszymi kandydatami do pracy w Liverpoolu.
Po sukcesie w poprowadzeniu Bayeru Leverkusen na szczyt Bundesligi w tym roku, Alonso jest wyraźnym faworytem do zastąpienia Jürgena Kloppa na Anfield.
CZYTAJ: Liverpool chce zastąpić Mohameda Salaha gwiazdą Brentford
Benitez ma doświadczenie w pracy z Alonso, ponieważ podpisał z nim kontrakt w Liverpoolu. The Reds pozyskali Alonso z Realu Sociedad w 2004 roku i za czasów Beniteza na Anfield, Alonso stał się kluczowym zawodnikiem środka pola.
Pod okiem Beniteza, Hiszpan rozkwitł jako zawodnik Liverpoolu, służąc jako jeden z kluczowych pomocników zespołu podczas zwycięstwa w Lidze Mistrzów w 2005 roku. Benitez uważa, że potencjał Alonso jako czołowego trenera był widoczny przez całą jego karierę, jednak przestrzegł on, że krzyki nawołujące do objęcia przez niego stanowiska menadżera Liverpoolu nie powinny wywierać na niego presji do zmiany.
W rozmowie z „The Times”, były menadżer Newcastle powiedział: „Był mądry, rozważny i analityczny. Kiedy wyjaśniasz pewne rzeczy niektórym zawodnikom, musisz to powtarzać. Xabi był tym, który szybko się uczył”.
Rafa Benitez has issued a warning over the hype around Xabi Alonso being linked with succeeding Jurgen Klopp as the next Liverpool manager 👇https://t.co/rM6GG4Lasm
— Liverpool FC News (@LivEchoLFC) March 1, 2024
Benitez uważa, że media społecznościowe wywarły wpływ na uwagę wokół Alonso. Były menadżer Liverpoolu odniósł się także do legendy The Reds, Stevena Gerrarda, aby uzasadnić swoją opinię.
„To wielkie nazwisko, dobry profesjonalista, dobry chłopak, sprytny, radzący sobie naprawdę dobrze, więc rozumiem, dlaczego Alonso jest łączony z Liverpoolem. Ale wyobraźcie sobie, że Steven Gerrard byłby w pobliżu i miałby się dobrze. Wtedy słyszelibyśmy: „Gerrard!”. W mediach społecznościowych wszystko dzieje się zbyt szybko, więc ludzie nie dostrzegają szerszego obrazu sytuacji.”
„Był w Liverpoolu, a potem w drugiej drużynie Realu Sociedad. To daje pewne doświadczenie, a potem pojechał do Niemiec. Nie jest łatwo wyjechać do nowego kraju i odnieść sukces, więc poradził sobie dobrze. Ma potencjał, aby być bardzo dobrym menadżerem i jeśli będzie miał dobrych zawodników, odniesie sukces, ale czy będzie mógł to robić przez pięć, dziesięć lat? Nie wiem.”
„Może teraz trafić do dowolnej czołowej drużyny, ale oni będą oczekiwać zdobycia tytułu. A jeśli zajmiesz drugie miejsce, może to będzie wspaniały sezon, ale ludzie powiedzą: „Och, poniósł porażkę”.
CZYTAJ: Jeden z najlepszych trenerów w historii jest zachwycony pracą Xabiego Alonso
Mając na koncie wyjątkową niepokonaną serię we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie, Bayer Leverkusen prowadzi obecnie nad Bayernem Monachium z przewagą ośmiu punktów na szczycie tabeli. W sezonie 2010–2011 trener Jupp Heynckes i drużyna Leverkusen była najbliżej zdobycia mistrzostwa w swojej historii, zajmując drugie miejsce, a Hiszpan Alonso jest teraz na dobrej drodze do stworzenia historii klubu. Oprócz prowadzenia w lidze, awansowali do 1/8 finału Ligi Europy, gdzie zmierzą się z Qarabag i są w półfinale DFB-Pokal (Pucharze Niemiec).
Hiszpana łączono także z Bayernem Monachium, ponieważ Bawarczycy chcą w przyszłym sezonie zastąpić Thomasa Tuchela po tym, jak na początku tego sezonu ogłosili, że klub rozstanie się z Niemcem. Dopiero koniec sezonu pokaże, dokąd wybierze się Alonso, chyba że pozostanie na BayArena, jak sugeruje Benitez.
CZYTAJ: Bayern Monachium ma nowego dyrektora sportowego