Jarosław Jarząbkowski, znany również jako Pasha Biceps, po raz kolejny zadziwił świat swoim niesamowitym wyczynem na rowerze. Po poprzedniej przygodzie w Paryżu, tym razem podjął się trudnej misji: przejechał rowerem z Warszawy do Kopenhagi. Wyjeżdżając spod kultowej warszawskiej Kolumny Zygmunta, Pasha przemierzał nie tylko polskie drogi, ale także Niemcy i Danię.
Pokonywanie przeszkód
Napotkawszy potężną przeszkodę, jaką jest Bałtyk, Pasha Biceps wpadł na genialne rozwiązanie – przepłynął Bałtyk na rowerze wodnym. Pomimo niepowodzenia takiego jak przebita opona, Pasha szybko sobie z nią poradził i kontynuował podróż. Wreszcie przybył do Royal Arena, gdzie odbył się PGL Major Copenhagen 2024.
PGL Major Copenhagen 2024 to pierwsze w historii mistrzostwa świata w grze Counter-Strike 2.
CZYTAJ: Robert Kubica wraca do European Le Mans Series
Oczekiwał na niego niewielki komitet powitalny, chcący uczcić niezwykłe osiągnięcie Jarka. Łącznie Pasha Biceps w ciągu niemal tygodnia jazdy na rowerze przejechał ponad 1000 kilometrów.
CZYTAJ: Trener drużyny Premier League skrytykował właścicieli klubu za brak transferów zimą
CS legend ‘PashaBiceps’ decided that ferrying across the Baltic Sea on his biking journey to the CS2 major would be cheating…
He is the biggest GIGACHAD of the CS community. pic.twitter.com/5ZiZL1chOm
— Pricempire.com (@pricempire) March 28, 2024