Były kandydat na głównego trenera Bayernu Monachium, Ralf Rangnick, wyjaśnił, dlaczego odrzucił monachijski klub.
„To nie była łatwa decyzja i nie był to łatwy czas. Włożyliśmy dużo czasu i energii w to zadanie z Austrią przez dwa lata i pracowaliśmy, aby osiągnąć tę pozycję. W żadnym wypadku nie chcę tego narażać.”
„Wykonanie obu tych zadań w ciągu dwóch i pół miesiąca byłoby prawie niemożliwe. Zaufałam swojej intuicji, posłuchałam serca i zdecydowałam się tu zostać. Jestem pewien, że to słuszna decyzja” – powiedział Rangnick.
Ralf Rangnick on rejecting Bayern's offer: "It was not an easy decision and not an easy time. We invested a lot of time and energy into this task [with Austria] for two years, and worked to get to this position. I didn't want to jeopardize it under any circumstances. It would… pic.twitter.com/ytFihTAJvc
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) May 21, 2024
Wcześniej Bayern został odrzucony przez Xabiego Alonso, Juliana Nagelsmanna i Ralfa Rangnicka. Klub próbował także negocjować kontynuację współpracy z Thomasem Tuchelem, ale te negocjacje również zakończyły się niepowodzeniem.
CZYTAJ: Tuchel ma tylko dwie opcje zatrudnienia w Premier League nadchodzącego lata
Według Christiana Falka, kolejnym kandydatem jest główny trener Brentford, Thomas Frank. Bayern wysoko ceni pracę, którą Frank wykonał w skromnym angielskim klubie.
Jednak nie ma jeszcze żadnych konkretnych szczegółów. Bayern nadal bada różnych kandydatów i tworzy nową krótką listę.
Okazało się, że Bayern rozważa także powołanie na stanowisko głównego trenera Burnley, Vincenta Kompany’ego.
CZYTAJ: Vincent Kompany trafi do Bayernu Monachium? Zabawna reakcja Uliego Hoeneßa
Brentford zakończył sezon Premier League na 16. miejscu, po dziewiątym miejscu w poprzednim sezonie.