Manchester United zdecydował się kontynuować współpracę z Erikiem ten Hagiem w roli głównego trenera drużyny, a jednocześnie zaoferować specjaliście nowy kontrakt. Holender stawia swojemu pracodawcy trzy warunki, jeśli zostaną spełnione, zgodzi się na nowy kontrakt.
Warunki te zostały ujawnione przez The Sun i są następujące:
- Erik ten Hag nie jest gotowy, aby dyrektor techniczny klubu Jason Wilcox mówił mu, jak zespół powinien grać. Żądanie to pojawiło się po tym, jak Wilcox zasugerował, aby wykorzystał Bruno Fernandesa w finale Pucharu Anglii przeciwko Manchesterowi City (2-1) jako „fałszywą dziewiątkę”.
- Ten Hag nie pozwoli Jadonowi Sancho wrócić do podstawowego składu, dopóki skrzydłowy nie przeprosi go za nazwanie go w zeszłym roku kłamcą.
- Holender chce także przedłużenia kontraktu z trenerem pierwszego składu Bennym McCarthym, którego kontrakt wygasa latem tego roku.
Spełnienia dokładnie tych warunków domaga się Ten Hag, aby zgodzić się na nowy kontrakt. Termin nowej umowy różni się w zależności od źródła. Wcześniej media informowały o dwuletnim kontrakcie, gdy The Sun podawał trzyletni okres obowiązywania kontraktu.
Z tego co pisze Fabrizio Romano, przedłużenie kontraktu Erika ten Haga w Man United jest uważane za kwestię czasu. Negocjacje przebiegają bardzo dobrze i obie strony wierzą, że nowe porozumienie zostanie wkrótce uzgodnione.
CZYTAJ: Wychowanek Man United będzie kontynuować karierę w drużynie z Serie A
🚨 Erik ten Hag's contract extension at Man United is considered matter of time.
Negotiations progressing very well with both sides believing new deal will be agreed soon.
It could be valid for two more years, with details still under discussion. pic.twitter.com/ROIC08wZ5Z
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) June 13, 2024
CZYTAJ: Iga Świątek wycofała się z turnieju w Berlinie. Podała powód