Kadencja legendarnego Wayne’a Rooneya na stanowisku menadżera Plymouth rozpoczęła się od upokarzającej porażki z Sheffield Wednesday.
Choć jest zbyt wcześnie, aby wyciągać wnioski, różnica w jakości drużyn była widoczna na boisku, mimo że w zeszłym sezonie obie drużyny zajmowały blisko siebie miejsca w rankingach.
Mecz na Hillsborough zakończył się wynikiem 4:0, ale gdyby nie niewykorzystane okazje gospodarzy, porażka mogłaby być jeszcze bardziej dotkliwa.
😬📉 Wayne Rooney's debut league game as Plymouth manager ends in a 4-0 DEFEAT… ⛔ pic.twitter.com/tys88cIGLH
— CentreGoals. (@centregoals) August 11, 2024
CZYTAJ: Zwycięstwo Darii Pikulik dało Polsce dziesiąty medal olimpijski w Paryżu
Rooney, który ma za sobą rozczarowujący okres w Birmingham, rozpoczął nowy rozdział w swojej karierze z frustracją. Po meczu nie wahał się wyrazić swojego niezadowolenia.
„Jestem rozczarowany, zły i zaskoczony. Wiedzieliśmy, że to będzie trudny mecz, ale nie wdrożono podstawowych założeń. Dzisiejszy występ jest nie do przyjęcia i gracze to rozumieją. Mam nadzieję, że to ostatni taki występ w tym sezonie. Nic mi się w tym meczu nie podobało” – powiedział Rooney.
CZYTAJ: Manchester United jest o krok od pozyskania obrońcy Bayernu Monachium