Najbardziej znaną polską Paraolimpijką jest tenisistka stołowa Natalia Partyka, która zdobyła aż 10 medali, w tym sześć złotych.
Nie ma wielu polskich Olimpijczyków, nie mówiąc już o Paraolimpijczykach, których przeciętny człowiek pozna na ulicy. Ale w osobie Natalii Partyki kraj ma Paraolimpijkę, która weszła do szerszej świadomości publicznej.
Pierwszy raz Partyka trafiła na pierwsze strony gazet 24 lata temu, stając się najmłodszą na świecie Paraolimpijką w wieku zaledwie 11 lat na Igrzyskach Paraolimpijskich w Sydney w 2000 roku.
Partyka zdobyła złoto w 2004 roku i zdobyła cztery złote medale na przestrzeni lat, ostatnio w 2016 roku. Na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie w 2012 roku rywalizowała ze sprawnymi sportowcami.
– Łamię stereotypy, pokazuję, że niepełnosprawność nie oznacza końca świata – mówi tenisistka stołowa Natalia Partyka.
Natalia Partyka – najbardziej utytułowana nasza parasportowczyni w ekipie na tegoroczne Igrzyska Paralimpijskie i w historii. Z sukcesami łączy co jest niesamowite grę wśród pełnosprawnych i wśród niepełnosprawnych. Czterokrotna olimpijka (Pekin 2008- Tokio 2020 ) .… pic.twitter.com/u3WpVxEYgE
— Medialni Sport (@medialni_sport) August 26, 2024
Andrzej Ochal, trener Paraolimpijskiej drużyny tenisa stołowego, opowiedział TVP Sport o wpływie Partyki na ten sport.
– Mnóstwo osób w Polsce i na świecie ją kojarzy i wzoruje się na niej. To dzięki niej tenis stołowy przyciągał i przyciąga tylu ludzi, że w mistrzostwach Polski startuje 150-180 zawodników. To naprawdę sporo w porównaniu do innych dyscyplin i do innych krajów– powiedział Ochal.
Na pytanie o głód dalszych sukcesów Partyki, która osiągnęła już wszystko, Ochal odpowiada, że nadal ma ona silne pragnienie.
– Myślę, że ten ogień rozgorzał w niej na nowo po igrzyskach w Tokio, gdzie poniosła porażkę w półfinale singla. Ta przegrana walka pokazała, że jest tylko człowiekiem, że nie przyjeżdża na każde igrzyska w ciemno po złoto, bo jej się ono należy. Zeszło z niej wieloletnie ciśnienie, że zawsze musi wygrywać. I poczuła się lepiej.
CZYTAJ: Iga Świątek wkracza do trzeciej rundy US Open
Partyka startowała w Pekinie, Londynie, Rio de Janeiro i Tokio zarówno na Igrzyskach Olimpijskich, jak i Paraolimpijskich, ale w zeszłym roku postanowiła, że teraz całkowicie skupi się na tenisie stołowym dla osób niepełnosprawnych.
– Podjęłam kilkanaście miesięcy temu świadomą decyzję, że odpuszczam starty w kadrze pełnosprawnych i walkę o igrzyska olimpijskie. Ciężko mi to przyszło, kosztowało mnie to dużo nerwów, ale cieszę się, że się na to zdecydowałam – powiedziała Partyka w kwietniu w Radiu 357.
Zawody tenisa stołowego dla osób niepełnosprawnych rozpoczną się w czwartek od gry podwójnej mężczyzn, kobiet i miksta. Singiel kobiet rozpocznie się w niedzielę.
Dodatkowa zachęta
Ministerstwo Sportu i Turystyki zapewnia dodatkową zachętę finansową dla Paraolimpijczyków, aby walczyli o medale.
Złoci medaliści otrzymają 100 000 zł, 70 000 zł za srebro i 55 000 zł za brąz.
CZYTAJ: Kamil Otowski zdobywa pierwsze złoto dla Polski na Igrzyskach Paraolimpijskich
Historia Paraolimpiady
Pierwsze Igrzyska Paraolimpijskie odbyły się w Rzymie w 1960 roku. Ludwig Guttmann, urodzony w 1899 roku w Toszku — obecnie mieście w południowej Polsce — jest uważany za założyciela zawodów dla sportowców niepełnosprawnych.
Guttmann pracował w Breslau (obecnie Wrocław, zachodnia Polska) jako neurochirurg. W marcu 1939 roku opuścił nazistowskie Niemcy i udał się do Wielkiej Brytanii.
W 1944 roku powierzono mu zadanie utworzenia oddziału dla brytyjskich paraplegików, którzy zostali niepełnosprawni podczas II wojny światowej. Guttmann uważał sport za metodę leczenia i rehabilitacji.
28 lipca 1948 roku w Stoke Mandeville, mieście na północny zachód od stolicy Anglii, zorganizował dla swoich pacjentów zawody łucznicze na dzień przed otwarciem Igrzysk Olimpijskich w Londynie.
Ten dzień jest powszechnie uważany za początek olimpijskich zawodów dla sportowców niepełnosprawnych.
