Leeds i Southampton walczą nie tylko o przetrwanie w Premier League, ale także o odnoszącego sukcesy argentyńskiego menedżera

8
Marcelo Gallardo

Leeds przegrał wczoraj 2:0 z Manchesterem United i jest bez stałego menedżera. Dodatkowo są aż na 17 miejscu w tabeli Premier League. Southampton ma jeszcze większe kłopoty, bo jest na samym dole tabeli, na 20. miejscu. Przegrali też w weekend 1:2 z Wolverhamton.

Leeds, które tydzień temu zwolniło Amerykanina Jesse Marscha, próbowało wielu menedżerów, ale z różnych powodów odpowiedź była negatywna, a pierwsza trójka na liście jest teraz nieistotna. Southampton, który jest teraz dość zdesperowany, rozważał nawet sprowadzenie Jesse Marscha, mimo że widział z bliska, jak nie radzi sobie z Leeds.

Czytaj: Kolejny trener odrzucił pracę w Leeds

Southampton zdecydowało się zwolnić Nathana Jonesa w niedzielę po zaledwie trzech miesiącach pracy. Spadek jest teraz bardzo realnym zagrożeniem, a Southampton musi dobrze zorganizować swój następny mecz.

Amerykański selekcjoner z pewnością byłby zainteresowany, gdyby nie to, że prowadzi już negocjacje ze związkiem w USA w sprawie posady selekcjonera reprezentacji.

Czytaj: Nathan Jones został zwolniony z funkcji menedżera Southampton 

Gallardo zawsze był ambitnym celem dla klubów Premier League spoza pierwszej szóstki.

Teraz, według Football Insider, oba kluby mają na oku Marcelo Gallardo. Zarówno Southampton, jak i Leeds będą miały Marcelo Gallardo na szczycie swoich list.

iNews twierdzi, że Gallardo jest najlepszym wyborem do pracy w Leeds po zwolnieniu Jessego Marscha w zeszłym tygodniu.

Jednak Fabrizio Romano zauważa, że ​​Gallardo „nie ma zamiaru” przyjmować pracy w Leeds.

Gallardo jest obecnie na urlopie naukowym, porzucając swoją pracę w River Plate w grudniu.

River Plate zdobył 14 trofeów pod wodzą Gallardo, w tym dwa tytuły Copa Libertadores i jeden tytuł mistrzowski w 2021 roku – dlatego jest tak poszukiwanym człowiekiem.

Argentyńczyk nie zamierza wracać do gry, chyba że dla absolutnie właściwej pracy i wygląda na to, że Leeds i Southampton nie są tym, czego szuka.