„UEFA powinna nam to wyjaśnić”. Simeone wściekły na decyzję sędziego

4
Lille pokonało faworyta. Diego Simeone nie zgadza się w kontrowersyjną decyzją sędziego. (zdjęcie: vit, x)

Przełomowy moment trzeciej rundy fazy grupowej Ligi Mistrzów pomiędzy Atlético Madryt i Lille nastąpił w 75. minucie, kiedy przyznano rzut karny gospodarzom, który Jonathan David skutecznie wykorzystał. Trener Atlético, Diego Simeone, był daleki od zadowolenia z tej decyzji.

Lille pokonało 3:1 Atlético w trzeciej kolejce Ligi Mistrzów. Kluczowy w tym starciu okazał się Jonathan David, który po wejściu na murawę w drugiej połowie zdobył dwie bramki. W 74. minucie, David wyprowadził na prowadzenie francuską ekipę. Wykorzystał on rzut karny sprokurowany przez Koke. Lille dobiło Atlético w 89. minucie uderzeniem Davida, który odbił się od Reinildo myląc Oblaka.

CZYTAJ: Mourinho nie wierzy, że Ferguson potrzebuje roli ambasadora w Man United

Trener Atlético skrytykował rzut karny, stwierdzając, że nawet sędziowie wydawali się niepewni uzasadnienia.

„To nie był rzut karny. Widzieliśmy grę, piłka trafiła w ich rękę, a oni popełnili błąd. Chyba myśleli, że to była ręka Koke, wyobrażam sobie; chcę tak myśleć, ale w materiale filmowym nie ma momentu, w którym widać, że to była ręka naszego piłkarza.”

„Musimy to zaakceptować; to część błędów w tej grze, ale kto wie, co powiedzieli sędziemu. Podali rzut karny, a 1-2 skomplikowało nam mecz.”

„Odgwizdał to, co sobie wyobraził, ale to, co sobie wyobraził, się nie wydarzyło. Nie widział tego, ani ci, którzy mu pomagali w VAR. Co możesz zrobić?”

„Dlaczego gwizdał? Mam nadzieję, że coś klarownego się wyjaśni. Ktoś z UEFA powinien nam wyjaśnić, że sędzia miał rację i dlaczego VAR nie interweniował. Miejmy nadzieję, że następnym razem wszystko pójdzie po naszej myśli. Wynik meczu to 1-3 i po raz kolejny pech nas drogo kosztuje” — powiedział Simeone na konferencji prasowej po meczu.

Atlético zdecydowanie skomplikowało swoją sytuację w tabeli Ligi Mistrzów po tej porażce. Już wcześniej przegrali 0:4 z Benficą. Mają obecnie trzy „oczka” na koncie, dzięki zwycięstwie 2:1 z Lipskiem w pierwszej kolejce. W następnym spotkaniu zmierzą się na wyjeździe z PSG.

CZYTAJ: PSG interesuje się wielką gwiazdą. To byłby hit transferowy!