Real Madryt prawdopodobnie nie będzie mógł skorzystać z Thibauta Courtoisa i Rodrygo w sobotnim meczu z Barceloną. Obaj piłkarze nie wyszli bez szwanku z pojedynku Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund.
Real Madryt potwierdził już za pośrednictwem swoich oficjalnych kanałów komunikacyjnych, że belgijski bramkarz Thibaut Courtois prawdopodobnie opuści nadchodzące El Clásico z powodu kontuzji mięśniowej.
Real Madryt potwierdza, że Rodrygo opuści El Clásico z powodu kontuzji prawego mięśnia dwugłowego uda. Oczekuje się, że będzie wyłączony z gry przez następne 20 dni.
⚪️🇧🇷 Real Madrid confirm Rodrygo to miss El Clásico with a muscle injury in the right biceps femoris.
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) October 24, 2024
He’s expected to be out for the next 20 days. pic.twitter.com/UJxu1axt39
Ta informacja jest poważnym ciosem dla hiszpańskiego giganta, ponieważ Courtois odegrał kluczową rolę w utrzymaniu stabilności defensywnej w tym sezonie. Jego nieobecność tworzy krytyczną lukę, szczególnie w tak ważnym meczu jak El Clásico, gdzie solidność defensywy często decyduje o wyniku.
Kontuzja Courtoisa, której doznał podczas treningu, zmusiła personel medyczny zespołu do wykluczenia jakiejkolwiek możliwości, że będzie on w pełni sprawny do soboty. Oczekuje się, że jego następca, Andrij Łunin, stanie między słupkami.
Łunin, ukraiński bramkarz o dużym potencjale, pokazywał błyski geniuszu w poprzednich meczach, gdy Courtois był niedostępny. Jednak jego doświadczenie w spotkaniach o wysoką stawkę, takich jak El Clásico, jest ograniczone, co budzi obawy o to, jak poradzi sobie z intensywnością i presją tego prestiżowego spotkania.
Podczas gdy Łunin gra jako rezerwowy od jakiegoś czasu, El Clásico to zupełnie inny poziom wyzwania, a ofensywne umiejętności Barcelony są prowadzone przez takich graczy jak Robert Lewandowski, Ferran Torres i Ousmane Dembélé.
CZYTAJ: Kluczowy obrońca Realu Madryt planuje zakończyć karierę w Arabii Saudyjskiej
Jakby nieobecność Courtoisa nie była wystarczającą przeszkodą, Real Madryt zmaga się również z kontuzją brazylijskiego skrzydłowego Rodrygo, który według doniesień, doznał kontuzji podczas starcia Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund. Nieobecność Rodrygo pozbawi drużynę Carlo Ancelottiego dynamicznej opcji ataku na skrzydle.
Znany ze swojej szybkości, kreatywności i umiejętności strzelania kluczowych goli w ważnych meczach, uraz Rodrygo ogranicza taktyczną elastyczność Ancelottiego w ataku. Brazylijski napastnik był jednym z najbardziej konsekwentnych zawodników Madrytu w tym sezonie, przyczyniając się zarówno do rozgrywek krajowych, jak i europejskich. Bez niego ciężar spadnie na Viníciusa Júniora i innych ofensywnych graczy, takich jak Joselu czy Brahim Díaz, aby stanęli na wysokości zadania i wypełnili pustkę.
Pomimo tych problemów z kontuzjami, Real Madryt przystępuje do El Clásico niepokonany w La Liga. Ich mocny początek sezonu pozwolił im uniknąć porażki w pierwszych dziesięciu meczach, chociaż trzy remisy sprawiły, że tracą trzy punkty do Barcelony w tabeli. Te punkty zdobyte w meczach pozwoliły Barcelonie objąć wczesne prowadzenie w wyścigu o tytuł.
Ancelotti będzie chciał uniknąć dalszego pozostawania w tyle za odwiecznymi rywalami, zwłaszcza biorąc pod uwagę psychologiczny impuls, jaki zwycięstwo w El Clásico może dać w trakcie kampanii o tytuł. Nie można przecenić znaczenia sobotniego meczu, ponieważ może on być decydującym wczesnym wskaźnikiem tego, który klub ma przewagę w tym sezonie.
Tymczasem Barcelona również miała imponujący początek rozgrywek La Liga. Pod wodzą Hansiego Flicka, obrońcy tytułu wyglądali solidnie, a ich jedyną skazą była porażka 2:4 z Osasuną pod koniec września. Drużyna Barcelony prowadzona przez Flicka była trudna do złamania w defensywie, a ich ofensywna siła ognia, dowodzona przez Lewandowskiego, uczyniła z nich groźną siłę w lidze. W El Clásico, Barcelona będzie chciała powiększyć przewagę nad Realem Madryt i umocnić swoją pozycję na szczycie tabeli.
Przed El Clásico, Barcelona stanęła przed ważnym testem w Lidze Mistrzów, gdy w środę wieczorem zmierzyła się z Bayernem Monachium. To prestiżowe spotkanie zakończyło się na korzyść Barcelony 4:1. Pozytywny wynik przeciwko Bayernowi na pewno podniósł morale Barcelony.
CZYTAJ: Flick zapisał się w historii Ligi Mistrzów, przewyższając nawet Guardiolę
W przypadku Realu Madryt, presja rośnie nie tylko z powodu różnicy punktów, ale także z powodu samej rywalizacji. Mecze między tymi dwoma klubami często wykraczają poza zwykłą piłkę nożną, reprezentując zderzenie ideologii, regionów i historii. Atmosfera wokół El Clásico jest zawsze elektryzująca i chociaż kontuzje mogą kształtować plany taktyczne obu stron, sam mecz ma być zacięty jak zwykle. Obie drużyny rozumieją znaczenie zapewnienia sobie zwycięstwa w tak ważnym spotkaniu, nie tylko ze względu na punkty, ale także ze względu na symboliczną wartość wygrania najważniejszego meczu w hiszpańskiej piłce nożnej.
Carlo Ancelotti będzie zmuszony dokonać taktycznych zmian, aby zrekompensować nieobecność kluczowych graczy, takich jak Courtois i Rodrygo. W defensywie, Real Madryt może grać bardziej kompaktowo i ostrożnie, polegając na graczach takich jak Antonio Rüdiger i David Alaba, którzy będą prowadzić od tyłu. W ofensywie oczekuje się, że Vinícius Júnior przejmie większą odpowiedzialność w ataku, prawdopodobnie obok Joselu lub Brahima Díaza, w zależności od tego, jak Ancelotti zdecyduje się ustrukturyzować linię ataku. Walka w środku pola będzie również kluczowa, a weterani Luka Modrić i Toni Kroos prawdopodobnie będą kluczowi dla szans Realu Madryt na kontrolowanie posiadania piłki i dyktowanie tempa gry.
Z drugiej strony, trener Barcelony Hansi Flick będzie chciał wykorzystać osłabiony skład Realu Madryt. Z Lewandowskim w zabójczej formie i kreatywnością Dembélé na skrzydłach, Barça ma narzędzia, aby wykorzystać wszelkie błędy defensywne Realu Madryt. Blaugrana prawdopodobnie będzie dążyć do wysokiego pressingu i zdominowania posiadania piłki, zmuszając Real Madryt do wycofania się. Zespół Flicka będzie miał również przewagę gry u siebie, z pełnym pasji wsparciem kibiców Camp Nou za sobą.
Lamine Yamal o El Clásico: „Wierzymy, że jesteśmy najlepszą drużyną na świecie, udowadniamy to”.
„Będziemy grać z całych sił i niech wygra najlepsza drużyna”.
🔵🔴 Lamine Yamal on El Clásico: “We believe we are the best team in the world, we are proving it”.
“We will go with all our strength, and may the best team win”. pic.twitter.com/eBf9vkqhPB
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) October 24, 2024
Podsumowując, chociaż kontuzje kluczowych graczy, takich jak Courtois i Rodrygo, mogą nieznacznie przechylić szalę na korzyść Barcelony, Real Madryt pozostaje groźnym przeciwnikiem z bogatą historią gry pod presją. El Clásico nigdy nie jest przewidywalne, a obie drużyny będą chciały udowodnić swoją wartość w tym, co z pewnością będzie emocjonującym i zaciętym meczem. Stawka jest wysoka, a wynik tego starcia może mieć trwałe implikacje dla reszty sezonu La Liga.