San Marino, powszechnie uważane za najsłabszą drużynę w Europie, wczoraj dokonało czegoś wielkiego. San Marino awansowało w Lidze Narodów. Najlepszy mecz w historii reprezentacji.
We wczorajszym meczu z Liechtensteinem, San Marino strzeliło trzy gole w jednym meczu po raz pierwszy w historii.
CZYTAJ: Rozpacz w Warszawie: Szkocja pokonała Polskę w ostatnich minutach
Przegrywając 0-1 w pierwszej połowie, San Marino wyrównało w 46. minucie za sprawą Lorenzo Lazzariego. Nicola Nanni wykorzystał rzut karny w 66. minucie, a Alessandro Golinucci dorzucił trzeciego gola w 77. minucie, przypieczętowując oszałamiające zwycięstwo.
To historyczne zwycięstwo pozwoliło San Marino zająć pierwsze miejsce w grupie, wyprzedzając nie tylko Liechtenstein, ale także Gibraltar.
ESTAMOS EN VIVO TWITCH PARA VER EL PARTIDO DE SAN MARINO 🇸🇲 https://t.co/sGcpAxh9sX pic.twitter.com/sctiY7U3kC
— San Marino Fútbol 🇸🇲 (@SanMarinoTeam) November 19, 2024
Co ciekawe, to dopiero drugie oficjalne zwycięstwo w historii San Marino od czasu, gdy w 1990 roku drużyna zaczęła rywalizować w turniejach UEFA i FIFA. Pierwsze zwycięstwo miało miejsce wcześniej w tej samej kampanii, triumf 1:0 nad Liechtensteinem, przerywając passę 140 meczów bez zwycięstwa.
CZYTAJ: Deschamps komentuje rolę Mbappégo w Realu Madryt i broni Carlo Ancelottiego